Vir

Takie zwykłe blogowanie.

Dieta

Stworzyłem prosty system żywienia. Jest to żywienie okresowe. Czyli można powiedzieć dieta okresowa. Ta dieta ma podstawowy podział: mięso i ryby. Jedni uwielbiają mięso, a inni uwielbiają jeść ryby. Ja np. jem dużo mięsa. Do tego bułki, makaron, chleb, ale też rosołek. Ryb dużo nie jem, po prostu tak mam. Są jednak osoby, co kochają jeść ryby, ale mięsa raczej unikają. Cała reszta pozostaje bez zmian.

Czemu dieta okresowa? Bo są okresy, kiedy nam się chce np. bardziej zupy, a czasem bardziej ziemniaczków, no a czasem makaronu, spagetti. Ja jak się najem mocno to potem już tak dużo nie jem. Ale jem totalnie do syta. Tutaj je się ile wlezie. Nawet słodycze. I powiem, że z siłownią ta dieta spisuje się rewelacyjnie. Zauważyłem po prostu, że ja uwielbiam mięso, ale ktoś bardzo tęsknił normalnie za rybami. To ja mówię zaraz, to jednak są osoby, co uwielbiają ryby. I faktycznie, zupę rybną wciągają jak mrówkojad glony. Też pewnie na ryby by chętnie poszły.

Nie uznaję niejedzenia mięsa. Jem też sporo. Było tak, że jadłem nawet 4000 kcal dziennie i to z samego makaronu plus coś tam. Albo paczek makaronu i do tego 2 - 3 duże udka z kurczaka. Wszystko razem gotowane. Do tego sól, pieprz. Inne przyprawy. Tu można szaleć. Jak dla mnie powinniśmy jeść bardzo dużo, a uważam, że ogólnie jemy bardzo mało. W sklepach jest też zdecydowanie za mało ryb.