Poziom sportowy

Warto jest trzymać dobry poziom sportowy. Kiedyś było tak, ludzie sobie faktycznie trenowali sport. Biegali po 15 km, nawet co kilka dni, wykonywali masę innych ćwiczeń. Pojawiały się kluby sportowe, walki, MMA, boks, boks tajski, co kto chce no i w pewnym momencie część osób stawała przed wyborem czy iść dalej w karierę sportową czy nie. Jak nie to możesz sobie dalej potrenować, powalczyć, itd., no ale nie musisz tego robić. Możesz sobie pojechać gdzieś do pracy, mieć takie luźniejsze życie pozasportowe. I tak możesz biegać po te 10 - 15 km raz w tygodniu czy z dwa nawet, czyli to by się równało z niesamowitą formą. No ale jak powiesz tak że chcesz iść dalej to patrząc na sport to już możesz zapomnieć o takich typowych budowach. Wiele osób nawet świetnie wyćwiczonych mówiło wtedy nie, no bo tam obciążenia treningowe rosną niebotycznie. Nie każdy podjął rękawice i zaryzykował.

Ja właśnie powiedziałem "tak" czyli przeszedłem już na tamten poziom sportowy. Sam już widzę co oznaczają te obciążenia sportowe. Ja już muszę trenować i się bardzo z tego powodu cieszę. Sport to moja pasja, uwielbiam go trenować i jak dla mnie sport na tym poziomie to coś niesamowitego. Nawet nie marzyłem o tym, że kiedykolwiek będę na tym poziomie, po tamtej stronie że tak powiem. Ja akurat nie mam problemu z pogodzeniem takiego sportu i życia prywatnego, jak ktoś ma to uważam, że warto się zastanowić nad pójściem dalej. O ile ktoś ma w ogóle okazję, bo dziś już takich rzeczy nie ma. Jestem też w tzw. klubie tak jak kiedyś wielu zawodników MMA, K-1, itd. Dziś tych klubów właściwie już nie ma, ale kiedyś były bardziej powszednie.

Cieszę się bardzo. A dziś znowu już mi rękę wyrywało jak podniosłem 60 kg na wychwyt i to pełen. I to bez zacisków na palce, czysty wychwyt. Ale poszło elegancko.