Koklusz

Koklusz to bardzo silna i niebezpieczna choroba. Atakuje cały organizm najpierw znacząco go osłabiając, a potem niszcząc narządy, a szczególnie płuca. Powikłania po tej chorobie są ogromne, począwszy od zapalenia płuc, zapalenia opon mózgowych, bo przewlekły kaszel, gorączkę, brak sił czy wymioty. Choroba może zaatakować każdego i jak najbardziej może zaatakować pandemicznie i epidemicznie. Szanse na wyjście żywo z choroby maleją z każdą minutą jej przeżywania. Antidotum na chorobę jest po prostu fart, no bo w naturze nie istnieje na nią antidotum. Można się modlić do Bozi czy nas weźmie od razu do nieba i nie pozwoli siedzieć w czyśćcu. Nawet aktywność fizyczna tu nic nie pomaga. Żeby ominąć tę chorobę no to co, też trzeba mieć farta.

Rozwiązaniem chemicznym może okazać się węgiel i nikiel. Podane w proporcjach 50/50 mogłyby skutecznie zwalczyć chorobę.