Sytuacja
Sytuacja w Polsce jest mega przejebana. Taka jest prawda. Nie pokazujmy Polski jako miejsca, w którym jest super i w ogóle. Ludzie tutaj mają problem z dostaniem jakiejkolwiek pracy. Ten kraj był wyjaławiany całymi dziesiątkami lat. Przecież w Polsce nie można od tak po prostu pójść sobie do sklepu nawet. Są farby do malowania ścian itd, i co z tego. Jak do tych sklepów budowlanych często nikt nie chodzi. Wielkie puste sklepy. Stworzyć firmę w Polsce jest zarąbiście trudno, utrzymać ją jeszcze trudniej. My byliśmy tyle razy bombardowani w przeciągu parudziesięciu ostatnich lat, że to jest szok. Ani rząd, ani sejm ani senat nie zatrzymały tych ataków i to nie one są odpowiedzialne za to, że dziś w końcu chociaż raz nikt Polski nie atakuje. Sejm próbował chociaż robić cokolwiek. Ceny produktów są niskie, ale wiadomo, życie w Polsce jest po prostu mega trudne. Ale jest już coraz łatwiej, to prawda.
Co dopiero nie można było mieć nawet normalnej wypłaty. Polska wypłata na umowę o pracę to 2300 na rękę, po odliczeniu podatku VAT, który wynosi jakieś 23%. Podatek kurwa od pensji, ja pierdolę. To jest polska rzeczywistość. Przeciętne zakupy to wydatek ok. 150 zł na jedną osobę na tydzień. Budowa domu to dziś spokojnie ponad 1 mln zł. Za 1.5 mln zł zbudujesz kurwa stodołę a nie dom. Tak więc musisz mieć przychody zza granicy żeby tu kurwa przeżyć w ogóle. Albo masz twardy łeb, normalnie innych opcji za bardzo nie ma. Wszystko robione jest na odwal się, no ale to się wszystko zmienia tak więc spoko. Z drugiej strony nie ma co się dziwić, kraj nie płaci to po co masz latać z jęzorem wywieszonym na wierzchu. Obronę narodową zapewniają w Polsce zwykłe osoby. Aż szkoda gadać.
Oj co ja piszę, jeszcze bojówkarze się nawrócą czy co i zaczną bronić Polski zamiast ją non stop niszczyć, ojejejej co ja piszę. Jak inne grupy typu mafie, gangi, itd., których w Polsce jest cała chmara. Tu jest kurwa pełno mafii. Ale i mafie powoli zaczynają rozumieć, że lepiej mieć coś normalnego, no bo więcej nawet zarobisz na normalnej pracy niż jakichś bzdurach po prostu. A co ważniejsze, nie niszczysz za bardzo nikogo no. Dalej aż szkoda gadać. Budynki stare, dużo powojennych, przedwojennych, sprzed wieluset lat. Ratusze mają kurwa po 300 lat i więcej. Zamiast to odremontować to a po co kurwa niech będzie no nie? Dajmy spokój. A potem mówimy o zobaczmy jaki zabytkowy budynek. A na chuj komu te zabytkowe budynki. Drogi rozjebane jeszcze bardziej niż były, a przecież tyle dróg miało powstać. Hahaha ja pierdolę. Jak ktoś słusza dalszych obietnic to nieźle, takim osobom co to obiecują się nie wierzy dopóki tego nie zrobią.