Dietetycy

Najbardziej znani polscy dietetycy. Ja ich biorę razem z grupą trenerów personalnych.

Czyli tak, Michał Karmowski. Jego idea to "czym się karmisz tak wyglądasz" i inaczej bym tego nie ujął. Promuje sportowy tryb życia od wielu lat, zaufało mu już miliony osób na całym świecie i się nie zawiedli. Jego sylwetka budzi respekt u każdego, nawet u największych tuz kulturystyki tj. Ronnie Coleman, Jay Cutler, Arnold Schwarzeneger i innych. Ma świetną sylwetkę, bardzo fajną masę mięśniową. A przede wszystkim udało mu się zarazić sportem całe pokolenia nie tylko w internecie, ale właściwie wszędzie. Tak więc to, że on mógłby mieć swoją linię suplementów to wiadomo, prawie że niewidoczny projekt. Ciekawym zagadnieniem był motyw "jaglaka", który Michał sam poruszył. Otóż młode pokolenie zaczęło nazywać Michała "jaglakiem", bo non stop pokazywał posiłki z kaszy jaglanej. No ale to tylko pokazuje jakim respektem i szacunkiem cieszy się Michał wśród tej grupy odbiorców. Profesjonalny kulturysta, trener, dietetyk i nie tylko. Ikona sportów kulturystycznych w Polsce.

Akop Szostak. Ten niewielkiego wzrostu facet poruszył całą branżą fitnes właściwie. Jego wykłady w internecie są na niesamowitym światowym poziomie. A potem zasłynął jako trener mistrzyń świata w kulturystyce i fitness. Są to m. in. jego nowszy nabytek, czyli "Pati", Patrycja Słaby, no i oczywiście wielka mistrzyni Katarzyna Dziurska. Pewnie jest dużo więcej "podopiecznych" Akopa, bo poza mistrzynami prowadzi także inne osoby w treningach i dietach, no ale dorobek sportowy jako trener ma niesamowity. Pewnie gdzieś też sam startował jeżeli chodzi o kulturystykę, bo przy wzroście ok. 170 cm spokojnie potrafi dojść do ponad 100 kg masy. Jego sylwetka jest bardzo estetyczna. Startował też w zawodach MMA, niestety z mizernym skutkiem.

Radosław Słodkiewicz. Uwielbiam po prostu jego porady. "Słodziu" pokazać i bardzo promuje dietę VLCD. Posiada bardzo dużo masy mięśniowej, otwiera coraz to nowe siłownie, pokazał się też z całkiem niezłej strony ogólnie w walkach. Pokazał, że przy tak dużych gabarytach można mieć niesamowitą wręcz formę, szybkość i to zachowywać na co dzień. Niesamowicie promuje też samą sylwetkę, kulturystykę. Czołowy polski kulturysta od lat. Startował pewnie już na niejednych zawodach sylwetkowych.

Tomasz Lech ps. "Papaj". Powiem tak, jakby były otwarte vipki na Mr. Olympia to bym mu ją dał jako pierwszemu. Jeden z najlepszych ogólnie tak patrząc polski kulturysta o niesamowitej sile charakteru bijący na głowę sylwetką niejedną gwiazdę internetów. Silny jak koń, pokazuje siłownię od tej prawdziwej strony. Promuje dietetykę, treningi, odżywki. Ma niesamowite podejście do podopiecznych.

Bartosz Jurkowski, bo takie imię i nazwisko odnalazłem, czyli Polish Fitness Freak. Bardzo fajne opowiastki na temat siłowni, diet, treningów, na pewno zaraził swoimi poradami siłownianymi więcej osób niż covidem. No dobra, z tym covidem to żartowałem. Zna branże fitness od podszewki, a jednocześnie dzieli się swoimi przemyśleniami z innymi. Bardzo fajnie pokazał, że nie samą siłownią człowiek żyje.

Mariusz Czerniewicz, czyli popularny "Mario". Jego przeżywanie każdego wyjścia na siłownię przeszło już do nomenkulatury świata fitness. A jak zdobył kartę zawodnika PRO to dopiero się cieszył. Pokazuje siłownię poprzez swoje zwykłe życie, jak ono wygląda. Zbudował pokaźną bazę fanów. Niezwykle pogodna osoba trafiająca właściwie do każdego. Pokazuje jak ta sylwetka i przygotowania powinny wyglądać. Bardzo lubię oglądać jego filmy na Youtube.

WK, czyli Warszawski Koks. Uwaga, czy dam radę wymienić wszystkich z pamięci. Owca, pączek, saker i robur, a gościnnie był żyła. Do tego inni goście. Uff, udało mi się. A tam w tle gdzieś dziewczyny, wiadomo. "Owca" - Michał Owczarzak, "Saker" - Michał Sakowski, "Pączek" - Paweł Sikora, "Robur" - Robert Orzechowski. WK zaraziło całą Polskę braniem odżywek. Do tej pory nie tak dużo osób brało właśnie odżywki, ale dzięki nim zaczął się dosłownie bum na tego typu rzeczy, który trwa do dziś. Mają wiele fajnych porad, masę vlogów, sklep z odżywkami, chyba gdzieś własne siłownie. Zapraszają gości jak "Ekipa" czyli wiadomo kto i masę innych osób. Próbowali swoich sił w walkach niestety z mizernym skutkiem.

Mariusz Pudzianowski, "Pudzian". Sam dużo narzekałem na jego MMA, bo nie podjął się żadnego poważnego wyzwania właśnie w MMA, ale jest niesamowitym propagatorem zdrowego stylu życia. Takiego, że nie masz tłuszczu, a faktycznie uprawiasz sport, a nie się tylko bawisz czy tam robisz jakieś badziewia. Albo trenujesz albo idź do domu, to jest motto Mariusza. On może sukcesów w MMA wielkich nie odniósł, ale trzeba mu oddać, że ogromny sukces odniósł w dziedzinie fitness. No i jest uznawany za silnego człowieka, bo niby wygrał 5 razy WSM, czyli zawody World Strongest Man. No jaki to miało wydźwięk taki miało, ja strongmanów uwielbiałem oglądać i nadal uwielbiam. Stamtąd biorę wiele porad treningowych i nie tylko. Jakby ktoś zobaczył kuchnię "Pudziana" to by chyba popłakał się ze śmiechu i to nie przez pokrojoną cebulę. Po prostu Mariusz jest bardzo pogodną i zabawną osobą. Czołowy polski zawodnik MMA.

"AJ" czyli Adam Josef jak to jest napisane w necie. No pokazuje dietetykę, siłownię, walki, MMA. Pokazuje treningi wojskowe, policji, masę innych treningów, rozwiązań, służb specjalnych. Pokazuje też pracę tych jednostek. Bardzo fajna, pozytywna osoba, stara się robić jak najlepiej to co robi.

Tadeusz Sowiński. Jak dla mnie ikona polskiej dietetyki. Potrafi dojść niesamowicie do innych osób. Ma po prostu niesamowite wykłady, słucha się ich po prostu z zapartym tchem. Bardzo dużo zmienił w myśleniu o dietetyce w Polsce i nie tylko. Pokazał racjonalne podejście do żywienia. Ma masę bardzo cennych porad.

Jakub Mauricz, bardzo ciekawa osoba, dietetyk, pokazuje bardzo dużo dietetycznych porad. Jak niesamowity wpływ mają pomidory na człowieka i nie tylko, żartuję oczywiście. Wspiera polskie gwiazdy MMA, szczególnie kobiece w dziedzinie dietetyki.

Iwona Wierzbicka, ps. "Ajwen". Iwona to niesamowity dietetyk. Nie piszę dietetyczka, bo dietetyk to zawód, a zawód mogą wykonywać mężczyźni i kobiety. Ma wiele ciekawych porad. Kiedyś pokazała jak kąpać się w sadzawce. Jeszcze by się przydało jak w tej sadzawce uciekać od aligatorów. Żartuję. Bardzo dużo ciekawych porad, nowatorskie podejście do dietetyki. Bardzo fajne wykłady.

Patryk Baranski, czyli popularny "Patryk2703". Znany w sieci z bardzo dużej ilości hejtu w stronę osób, które mówią, że robią formę bez sterydów i tego typu rzeczy, a w rzeczywistości biorą masę sterydów. Bardzo dobra forma, posiada sukcesy na arenie międzynarodowej w federacji IFBB, bardzo popularna federacja w Polsce. Posiada nietuzinkowy styl wypowiedzi. Ciekawa, bardzo pozytywna postać.

Michał Mikulewicz czyli "BigMajk". Nieduże gabaryty, ale ogromna waga doprowadziły go aż na sam szczyt zawodów IFBB. Na przykład w 2018 roku był 3 na Mister Olimpia IFBB. To jest nie lada osiągnięcie. Pokazuje w bardzo luźny sposób nasze dokonania kulturystyczne w sensie Polski, do tego ma cały czas niesamowitą formę, waga ok. 120 kg. Wielki promotor dietetyki, kulturystyki.

Bracia Kot, czyli Marcin "Paleciok" Kot i Sebastian "TheFaceless" Kot. Marcin jest znany z tego, że pracuje na grubie, ale nie w Linuksie, ale w kopalni. A Sebix trenuje w tym czasie na siłowni. Na koniec dnia sprawdzają kto jest silniejszy. Na kopalni czarni jak murzyny, ale na siłowni czyściutcy jak letnie babie lato. Bardzo pozytywna grupa, która zmieniła świat fitness w Polsce na zawsze. Kto wie czy bez nich odbyły by się w ogóle targi FIVE. Ja tylko patrzyłem na FIVE przez Youtuba, było tyle osób że nie było gdzie się ruszyć. Wielcy propagatorzy diet, treningów, siłowni, sportu i wszystkiego po kolei co jest fajne, super, cool i w ogóle. Gościnnie mieli wiele osób, m. in. wspinaczkowego potwora "Banota" czyli Marcina Banota, wyciskacza w kostiumie kąpielowym Grzegorza Wałgę i inne osoby.

Piotr Tomaszewski "Szmexy", ma normalne podejście do diet, treningów, a przy tym bardzo pozytywny człowiek, zawsze znajdzie czas dla swoich podopiecznych. Świetna forma, świetne historie. Momentami razem z WK coś tam kombinowali.

Karol Małecki, ten filigranowy mężczyzna pokazuje niesamowitą wręcz siłę, kulturysta o sile strongmana. Jego motto życiowe jest chyba znane wszędzie, czyli "Ciężar musi być ciężki" i to jest święta racja. Powtarza też "ale lekkie" kiedy się zmęczy. Pokazuje bardzo fajne chwyty asekuracyjne, no bo przy ogromnych ciężarach potrzebuje czasem asekuracji, a czasem nawet i bez trenuje.

"Strong Ekipa" w której skład wchodzi m. in. nie kto inny jak Krzysztof Radzikowski, legenda polskich zawodów strongman. Nawet dziś podejrzewam mógłby pokonać największych strongmanów świata. Wielki promotor siły, dietetyki i nie tylko. Do tego jego koledzy, którzy razem tworzą bardzo zgrany zespół, pokazując sport w bardzo przystępny i zabawny sposób. Tam był chyba Dominik Abus i jest jeszcze przynajmniej jedna osoba. A no tak, Konrat Karwat, też próbował swoich sił w strongman, bardzo silny człowiek, fajnie mu idzie w sportach walki. Tam słabych nie ma, o nie.

Mateusz Kieliszkowski, "Kielich". Najlepszy polski strongman w historii. Wielokrotnie stał na podium Arnold Classic, czyli najbardziej prestiżowych zawodów strongman świata. Jego rekordy uchodzą za legendarne, pociągnął ostatnio tira z naczepami, a na naczepach były samochody osobowe. Jego wyczyn podnoszenia tego wielkiego kamienia z ziemi do góry bodajże 5 razy przeszedł już na zawsze do historii. Jego słabą stroną jest martwy ciąg, tam nie może wziąć nawet chyba 400 kg, gdzie już dawno Hafthor Bjornson podniódł ponad 500 kg, a Eddie Hall podniósł równe 500 kg. No ale w innych bojach jest po prostu niesamowicie trudny do pokonania. Czołówka strongmanów na świecie od wielu, wielu lat. Pokazywał nawet siłownię jaką sobie zrobił z tartaka. Ma też wiele innych rekordów świata na swoim koncie, rekordów Guinessa, itd. Kielich czy Pudzian? Zdecydowanie Kielich, nawet Baron jest lepszy od Pudziana. A nawet i Krzychu ten, Radzikowski. Wielki promotor dietetyki.