Słodycze
Na półkach sklepowych widzimy czasem całą masę słodyczy. Można je sobie kupić i w domu przetestować. Ja osobiście uwielbiam słodycze i co nieco o nich powiem. Dziś mamy całą gamę słodyczy do wyboru. Tak w praktyce co mi przypadło do gustu? Na pewno te takie wielkie czekolady Milki, brałem sobie po 2, 3 i jadłem, nie te takie zwykłe tabliczki, ale te takie duże. Bardzo lubię ptasie mleczko, jest słodkie, bardzo puszyste, ale no jedno opakowanie starcza mi na 5 minut jedzenia. A nie jest tego jakoś super mało. Dalej są delicje, pyszne ciastka z galaretką. Takie właśnie biszkopty oblane czekoladą, a w środku mają galaretkę. Bardzo fajne są, ale znikają w moment. Ja zawsze w sklepie szukam galaretek oblanych czekoladą. Są po prostu przepyszne, być może można je wziąć na wagę. To biorę z kilo i idę dalej.
W tłusty czwartek łatwo można dostać pączki z dżemem oblane czekoladą. Z 12 - 13 pączków jem od ręki. Biorę po prostu cały karton i jem. Są po prostu przepyszne. Inne ciastka na wagę, brałem, próbowałem, są super, można spokojnie brać. Nutella to kolejny mój przysmak, jest po prostu zarąbista no. Można z nią robić kanapki albo jeść ją od tak prosto ze słoika. Jak Kubuś Puchatek jedzący miodek. Dalej są wszelkiego rodzaju rolady czyli takie ciasta, które mogą w sobie mieć masę śmietankową, ale przede wszystkim galaretkę. Mięciutkie ciasta, przepyszne. No właśnie, ciasta, w niektórych sklepach można dostać takie małe kawałki ciast. Szkoda, że nie dają od razu całej blachy. No bo np. ciasto snikers robi niesamowitą furorę i po prostu miażdży podniebienie swoim smakiem. Tak samo ciasto ala mars, ten taki batonik.
Z takich tradycyjnych ciast to ja bardzo lubię jabłecznik. Wszelkiego rodzaju torty urodzinowe to po prostu majstersztyki w dziedzinie ciast. Ja chyba sam bym specjalnie powiedział, że mam urodziny tylko po to żeby zamówić tort i go sobie zjeść z innymi albo samemu, wiadomo żartuję. Jakieś takie torty czekoladowe, oblane czekoladą, truskawkowe, coś pysznego. Ja osobiście nie lubię takich śmietankowych słodyczy, ale niektórzy tak. No ale mniejsza. Lody, cała masa lodów, lody w wiaderkach. Biorę kilka wiaderek lodów, w domu jedno biorę ze sobą a reszta trafia do zamrażarki. Takie wiaderko w paręnaście minut sam opindolę. Po prostu to jest jakaś bajka. Takie lody są niesamowicie smaczne.
Jeżeli chodzi o ciasta to można je robić samemu w domu. Ja robiłem je w domu i są super. Makowiec, babki, jabłeczniki, pyszne ciasta. Masę przepisów można znaleźć w necie. Jak ktoś ma fajny przepis to może wysłać mailem do znajomych żeby sami próbowali robić. Taką blachę ciasta można przynieść na prywatkę i szamać ze znajomymi. A jak nie ma zakalca to już w ogóle, żartuję oczywiście. Bardzo lubię robić ciasta i nie tylko. O serniki można sobie robić, przepisów na serniki jest chyba więcej niż piachu w Egipcie i Australii razem wziętych. Pyszne ciasta. Można sobie galaretki robić w salaterkach, ja je robię sobie od lat i są przepyszne po prostu. Jak się doda bitej śmietany i rodzynków to dopiero można szamać.