Vir

Takie zwykłe blogowanie.

Zawodnicy

Co powiem o polskich zawodnikach MMA? Mamed jest całkiem dobry, Phil jest obecnie bardzo dobry, silny tur, waga ciężka. Pokonuje wszystkich spokojnie, rywali nie ma aż takich najgorszych. Wielu tak chwalonych zawodników nawet do niego nie wyszło. A tak to jakich zawodników można wymienić? Bierzemy kolejnych tak naprawdę mega słabych zawodników i ich promujemy, przecież to bez sensu. Brakuje nam gwiazd. Po tylu latach rozkręcania rynku MMA możemy już chcieć widzieć prawdziwe gwiazdy MMA w Polsce podczas walk. I nie takie co mają po 42 lata, ale w kwiecie wieku, 20, 20 - parę lat. W szczycie formy, a nie wyprani przez rynek i po 20 różnych poziomach spadają do "oczka", czyli poziom 21 w dół, czyli KSW. Chcemy widzieć już prawdziwy sport i się tym karmić, a nie zawodnicy dobrzy, ale nie tak żeby mówić o nich że cokolwiek zmieniają w MMA.

A jacy to zawodnicy? A Francisa z UFC nie możemy wziąć i zestawić z Philem? Możemy. A jakiś fajnych zawodników MMA z Rosji, Japonii, Tajlandii? Możemy. Takich Fedorów w kwiecie wieku i dać im parę walk, niech i u nas coś pokażą. No właśnie, trzeba mieć pełny repertuar zawsze pod ręką, być na bieżąco i wiedzieć gdzie jest twoje miejsce. Jakaś prestiżowa organizacja MMA bardziej niż twoja chce mieć tego akurat zawodnika to się tam o niego nie bijemy, niech bierze. My weźmy kogoś wolnego więc poczekajmy aż tuzy wybiorą zawodników, a my po nich gdzieś tam na końcu. Uważam, że to dobry deal.