Rotacje
Rotacje makroskładnikami, co to takiego. Czasem mamy do spożycia określoną ilość kalorii. No to spożywamy daną ilość energii dziennie i mniej więcej mamy rozpisane takie same wartości makroskładników. No ale w niektórych przypadkach warto zejść z makroskładnikami bez zmiany wartości kalorii. Przyjęło się, że rotacje węglowodanami sprzyjają budowie masy mięśniowej i faktycznie tak jest. Czyli powiedzmy tak, przez 3 dni spożywasz wyższą ilość węglowodanów np. 5 g / kg. A czwartego dnia jesz tylko 1 g / kg. Czyli jak ważysz 100 kg to masz 100 kg * 5 g = 500 g węgli dziennie. A tego czwartego dnia masz 1 g * 100 kg = 100 g. Tyle węgli powinieneś czy powinnaś spożyć. A dziennie masz spożyć ok. 3000 kcal. No to jesz mniej węglowodanów to mniej kalorii wychodzi, no tak, ale jak zjesz np. więcej tłuszczu to ta ilość kalorii wzrośnie. Czyli zwiększasz sobie np. o tyle białko czy tłuszcz, czy tylko samo białko czy tylko sam tłuszcz żeby w rezultacie dostać ok. 3000 kcal. A to czego bardziej ci potrzeba to już jest zależne od ciebie.
Wiele rzeczy robi za nas natura. Jak wiemy, że zbliża się dzień rotacji to idziemy po sklepie i tak, bardziej jakoś tak idziemy bliżej produktów tłustych, majonezy, sery, itd. takie bardziej grupy produktów, jakoś do mięska takiego typowego nam daleko akurat to wiadomo, że będziemy podkręcać tłuszcz. Nie męczymy się tylko bierzemy słoik majonezu i to powinno załatwić sprawę. Jak nie to jeszcze drugi na zaś. A jak idziemy bliżej mięska to bierzemy trochę więcej mięsa po prostu i tym zwiększamy kalorie.