Vir

Takie zwykłe blogowanie.

Bajki

Jakie znamy bajki? Ja na pewno znam bajki od Walta Disneya. Kaczor Donald to jest taka klasyka że to się w pale nie mieści. Dziś dzieciaki oglądają np. Psi patrol no nie. A jednak Kaczor Donald to świetna bajka. Franklin to też super bajka, kiedyś to leciało. Taki żółwik co codziennie coś ogarniał sobie. Tabaluga, Alladyn. Trochę się kiedyś oglądało tych bajek. Tak jak dziś królem gier wśród dzieci jest Roblox, coś podobnego do Minecrafta.

Pamiętam jak kiedyś kupowałem komiksy z Kaczorem Donaldem. To jest taka zabawna kaczka. Do tego jest przecież myszka Mickey, czyli Miki. To było i jest po prostu zarąbiste. Były jeszcze bajki pt. "Tom i Jerry", ta bajka opowiadała o kocie, który łapał mysz i nie mógł jej złapać. Podobnie z resztą jak w bajce "Smerfy", gdzie Gargamel łapał smerfy, a one sobie były w swoich smerfnych domkach. Jeszcze pamiętam taką staaarą bajkę o nazwie "Papaj". Był jeszcze "Bolek i lolek" czyli przygody dwóch urwisów.

A czy ktoś pamięta bajkę "Krecik"? To dopiero była bajka. Pamiętam jak byłem mały to o 19:00 na "jedynce" czyli na TVP 1 codziennie leciały bajki. I ja zawsze przychodziłem i dzień w dzień je oglądałem. To były wczasy. Oglądałem też bajkę "Wilk i zając" i to na kasetach VHS. Zarąbista bajka normalnie. No wiadomo, "Dragon Ball" oglądałem, nawet trochę "Naruto" liznąłem, ale bajkę pt. "Pokemony", pokemonów oglądnąłem wszystkie odcinki. Dziś na Bagusię, kotkę, wołam Bulbozaur. Pokemony opowiadają historię trenerów pokemonów i samych pokemonów, pokazują walki pokemonów.

Potem się zbierało pokemony i grało w nie. Takie to bajki kiedyś były.