Glob
Pewnie nie raz sobie patrzyliśmy gdzieś tam daleko i sobie myślimy jak ta ziemia jest wielka. Fakt, ziemia jako planeta taka mała nie jest. I sobie patrzymy ile to ludzi może na niej mieszkać. Są różne osoby, jedne są mniej nam przychylne, inne bardziej. I to jest właśnie nauka życia, szukać przychylnych nam osób to jest jednak bardzo ważne. Nie mnie mowa tu o takich związkach na odległość, o odszukaniu tej drugiej osoby. O takim przyjściu do niej, gdzie ona jest gdzieś tam daleko. O takim wejściu w sprawy globalne, o podejście globalne. My właściwie powinniśmy patrzeć globalnie na to wszystko.
No i są różne osoby na tym świecie, różne grupy osób. Naszym zadaniem jest stworzenie takiej grupy osób, która nam odpowiada, w której czujemy się w pełni komfortowo. To nic, że być może na tą chwilę tak nie jest, ale właśnie to faktyczne dążenie do tego jest bardzo ważne. No i w końcu pojawiają się te relacje damsko - męskie tak. Więc na czym one polegają, tylko na gadaniu? No nie. Tu ważne jest podejście globalne właśnie. Ludzie pracują w spółkach czyli w z o.o, które działają na całym świecie żeby w końcu samemu taką spółkę założyć. A ta spółka to nic innego jak firma. Firmy, spółki, huty, sklepy, to wszystko tak naprawdę są po prostu firmy.
Kobieta wchodząc w relację z mężczyzną ona na wstępie już myśli globalnie, gdzie oni pootwierają te swoje firmy. A on idzie na umowę do sklepu. Ona nawet tego nie wie, że facet siedząc w sklepie może mieć procent od sprzedaży i tyle, wiadomo procent tylko w tym jednym sklepie, a nie w całej sieci. Kobiety myślały, że faceci mają swoje firmy na całym świecie, a to nieprawda. Po prostu nieporozumienie. Nikt facetów nie uczy jak zakładać firmy na całym świecie, czasem kilka firemek małych to i tak dużo. No dobra, to teraz już widać mniej więcej jak to wygląda. Więc poznają się, facet z kobietą, i ona nie wie jak ma mu się zwierzać. I tu z pomocą przychodzi spowiedź.
Ona chce się wyspowiadać u niego po prostu. Ja mówię o takich czysto naturalnych rzeczach. Kościół to podłapał i ustawił księży w konfesjonałach żeby ludzie tam szli się spowiadać. Księża facetów zbywają, ale baby sobie biorą. Problem w tym, że kobiety w kościele to nie są dziewczyny ani tym bardziej żony księży. One tam idą od tak po prostu zobaczyć co się dzieje i tyle. Po prostu kobiety mogły pomyśleć, że jak są w kościele to są żonami księży, haha nie, tak nie jest. Żeby mieć żonę trzeba wziąć ślub, wiadomo biała suknia dla kobiety, taka ślubna, czarny garnitur dla faceta. I to, kobieta spowiada się dla swojego faceta, a nie dla jakiegoś księdza. No chyba, że ksiądz to jej facet to co innego.
Mogą normalnie pójść do kościoła do konfesjonału o ile oczywiście kościół jest otwarty, bo księża dawno zamykają kościoły i otwierają tylko jak sami idą odprawiać msze. Każdy może sobie korzystać z kościoła, no ale widać jak czasem jest. I tam babka spowiada się dla swojego chłopaka normalnie w konfesjonale. Czasem po prostu można popłakać się ze śmiechu. On jeszcze stułę założy, jej się jeszcze jebnie że z księdzem gada. Już na msze chce dawać. Szkoda, że czegoś innego nie chce dawać, wiadomo żartuję. Mogą spowiadać się w łóżku, pokoju, na uroczystej kolacji. Mogą robić to codziennie. Fajną rzeczą jest np. to, że babka spowiada się dla swojego chłopaka przez tydzień czy tam z 10 dni tak że non stop się przed nim otwiera, o ile wiadomo jest na to gotowa.
On dla niej też jak najbardziej może się spowiadać, ale jak ktoś by zobaczył spowiedź kobiety u faceta i by myślał, że wie co to śmiech to niech zobaczy spowiedź faceta u kobiety. On już się jej pyta za ile dach w kościele zrobili. W sensie ile kosztował remont dachu kościoła. Bo on ma stare cegły to by mógł oddać. On przed nią klęka bo to przecież spowiedź no nie. To co ty kochanie, teraz jesteś księdzem, kobietą księdzem? No nie ale się u mnie wyspowiadaj. On klęka, niech będzie pochwalony, ostatni raz byłem u spowiedzi rok temu. Ja wiem, że to dawno. To są po prostu hity. Ona by se pomyślała u innej babki? A on jak to, u księdza w kościele. No to już widać co to są za spowiedzi.
Facet jak idzie do spowiedzi do księdza to zaraz gadają o pieniądzach, bo ksiądz remontuje kościół i szuka osób, które mogłyby dać pieniądze na remont. Więc wiadomo, firma robi za darmo, bo to dla bozi, inni dają wszystko za darmo, nowe drzwi, okna, głośniki, mikrofony. A ksiądz przyjeżdża nowym kadżilakiem i sobie lachy chce niby wyrywać. To są hity, po prostu płacz ze śmiechu jak nic. A ciekawe skąd na samochód wziął no nie. Każdy pracuje sam na swój dom, robisz coś nawet w kościele to powinno ci się za taką pracę zapłacić. A nie, ludzie idą sprzątać kościół i nawet grosza nie dostaną. To jest normalna dniówka i płacić powinien ksiądz. Przecież co tydzień były sprzątane kościoły przez ludzi, są ministranci, kościelni, chóry, organiści.
Są firmy budowlane działające dla kościoła. Ich wszystkich powinno się opłacić, dać pieniądze za swoją pracę, a oni pracują za darmo. Nawet za noszenie tacy należy się odpowiednia zapłata. Ja już nie mówię o przygotowaniu do Pierwszej Komunii Świętej. Wszystko zawsze robili rodzice dzieci komunijnych i nie dostały za takie rzeczy ani grosza. A tam jest pracy całe multum, bo to kwiaty trzeba świeże, cały kościół trzeba przystoić. Przecież kościoły to ogromne budynki, wszystko zorganizować. Księża w kościele nie robią po prostu nic. Pogadają tylko na mszy i to tyle za co mają płacone, do tego biorą tacę i inne rzeczy, dorabiają w szkole, w kurii.