Silnik
Czyli co, okazuje się, że do masowej produkcji można przeznaczyć tylko to co ma silnik. No i całe szczęście. Ciekawe więc czemu produkujemy tyle kurwa kubków, łyżek, co się tylko po domu walają i nie są nikomu potrzebne. Trochę i starczy. Silnik wiadomo sobie działa i tyle. Mogą więc to być wszelkie wiertarki, no komputery, bo te procesory mają tam jakieś silniczki. Można sprzedać zestaw wiertarka i kurwa widelec w zestawie. Ruszmy trochę głowami. Gdzie się można napierdalać? Bo ogólnie nie ma na to miejsca. Na boisku? Pobudowali boiska, a kurwa je zamknęli i stoją puste. Na chuj to komu? Boiska piłkarskie oczywiście. Piłki nożnej w Polsce się nie ogląda, nie gra tak, taka natura. W Polsce fajna jest polityka, a z silnikowych rzeczy na pewno aplikacje z silnikami. Och jak dobrze się składa.
Jest jedno życie, nie ma reinkarnacji ani ponownych wcieleń. No ale to jedno życie jest wieczne. Trza więc robić silniki. Ja już też myślę o silnikach fizycznych, u mnie to są technologie magnetyczne. No ale na Polskę no to silniki wirtualne i to jest super rzecz. Takie typowe aplikacje, najlepiej na kompa. Technologie online są spoko, przeglądarka spoko wiadomo, no ale jednak silniki normalnie na kompa to działa tu najszybciej. Różne języki programowania, ja wybrałem sobie Javę i w niej sobie piszę. I powiem, że sprawuje się znakomicie, ale ile w niej popisałem no nie. Na razie robię kopie kodu na kurwa Gihuba żeby jak coś usunę żeby nie pisać wszystkiego kurwa od nowa. Bo idzie się wkurwić.
Piszesz coś parę miechów i raptownie tego nie masz. A to już nie jest siedzenie i nic nie robienie, ale tam jest masa różnych rzeczy. I znowu trzeba pisać od nowa. Ale wie ten kto cokolwiek daje od siebie, taka prawda. Robisz coś tyle czasu żeby to stracić? No nie, więc se zapisujesz i masz luz. To twoja praca więc ją szanuj. Jak masz już silnik i chcesz go sprzedać to spoko, ale ja bym silnika nie sprzedawał ale wyniki jego pracy. I je też można dowolnie sprzedawać. Łyżeczki do zastaw nie są robione na kurwa silnikach więc skończmy.
Warto patrzeć na kuluary. Co kto robi i sobie też tak działać. Warto robić różne analizy. I to dogłębne hahaha.