Vir

Takie zwykłe blogowanie.

Moda

Jak zostać modelem czy modelką? Słuchaj, weź sobie młotek, gwoździe i idź coś porób. Co nie chce się pracować? To ty w modzie nie zagrzejesz miejsca. Po prostu nie dasz sobie tam rady. Weź po prostu gąbkę, płyn do naczyń, wodę i idź pozmywać naczynia w zlewie. Model wzorcowo wykonuje swoje obowiązki. Na jesień idzie zagrabiać liście, na zimę odśnieżać przed domem, odśnieżyć ganek, chodniki, posypać solą czy piaskiem żeby nikt się nie wywalił. Niejeden model czy modelka pracował/a na budowie no bo gdzie indziej no nie? Czy w jakimś barze, przy zmywaniu podłóg. Taka osoba dawała z siebie wszystko co mogła, wykonywała swoją pracę najlepiej jak mogła. No i po latach ktoś ją poprosił żeby poszła na wybieg i tak się zaczęło. Jak ty chcesz sobie poleżeć, o, pomyśleć do 12 w południe co by dziś nie porobić, a może nic nie robić? Jak chcesz tak żyć to sobie żyj tak, ale za modę po prostu się nie bierz, bo bycie w modzie to po prostu nagroda od życia za to że wcześniej świetnie wykonywało się swoje obowiązki.

Mama mówi do córki idź pozmywaj naczynia. Córka wiadomo nie ma 18 lat i mówi mama, a mi się nie chce, idź ty pozmywaj. Ale ja za ciebie nie będę wszystkiego robiła. Mama, ja chcę być modelką. I nie będę sobie brudziła rąk, bo przecież modelki są czyściutkie no nie - no tak, ale może ta modelka właśnie wraca ze swojej pracy w ZUK - u gdzie tyra nieźle i tak pracuje, że jest czyściutka. A co ty myślisz, że babeczka jest ładna, zgrabna, i co tylko nakłada stringi, wychodzi na wybieg i to jest całe jej życie? Nie, to nagroda za to że dobrze pracuje, działa, wykonuje obowiązki, dba o odpowiednie relacje, itd. Jej mama mówiła idź pozmywaj naczynia to ona może mówi kurde, miałam iść do koleżanek, ale dobra pozmywam, może mama jest zmęczona po pracy. A życie tak fajnie dało, że na cały weekend poszła do koleżanki razem z paroma innymi i się w końcu trochę pobawiły. Widzisz jak to czasem jest. Nie chce ci się czasem albo jest taka pogoda jakaś, spoko, ale idź zrób i jest fajnie. W dorosłym życiu też masz swoje obowiązki i też należy je wykonywać. Nauczysz się za młodu już masz mniej do nauki jako osoba dorosła, nie nauczysz - musisz nadrabiać zaległości.

Tak jest we wszystkim. Chcesz coś osiągnąć fajnego czy nie, fajnie jest coś porobić pożytecznego. Bo jak się tylko wywalisz brzuchem do góry i tak cały dzień przed telewizorem, to niestety, ale nie tędy droga.