Przysuw
Wymyśliłem nowe ćwiczenie o nazwie przysów. Na czym ono polega. Na ziemi leży obciążenie które jest na rurce. Rurkę mogę złapać z jednej i z drugiej strony, a talerze są na środku. Obciążenie leży na ziemi. Robię chwyt dolny i podnoszę obciążenie z ziemi do samej klatki piersiowej. Następnie odstawiam je spowrotem na ziemię. Super ćwiczenie, polecam. Zrobiłem je pierwszy raz w życiu i od razu wziąłem ciężar 40 kg. Zrobiłem 1 powtórzenie. Wcześniej trochę podnosiłem talerz 20 kg na jedną rękę parę razy, tak jakbym zadawał lewy i prawy skos.
Jeżeli podnosimy ciężar z ziemi to budujemy sumarycznie nieporównywalnie więcej niż byśmy go podnieśli choćby z paro centymetrowego podeścika. Od taka ciekawostka.