Vir

Takie zwykłe blogowanie.

Na końcu Youtuba

Czyżbym doszedł na koniec Youtuba? Cóż to ja znalazłem: MonstruM - To były piękne dni. Oryginał to Halina Kunicka - To były piękne dni. Super cover, fajna piosenka do posłuchania. Nie słyszałem jej wcześniej w takim wykonaniu. A to jest po prostu petarda jakaś. Jeszcze takiego czegoś po prostu nie słyszałem. Mój numer 1 obecnie i to nie ma nawet żadnego gadania. A "param, param" potem to jest miazga totalna wszystkiego co do tej pory słyszałem. Oryginał to klasyka polskiej jak i światowej muzyki.

O, a tutaj tekst piosenki.

Ref: To były piękne dni
Po prostu piękne dni
Nie zna już dziś kalendarz takich dat
Wtedy uczyłaś mnie
Wymawiać imię swe
Wtedy rzuciłaś dla mnie cały świat

Nie wiesz nawet ile ci zawdzięczam
Byłaś sama i ja byłem sam
Nie umiałem tu odszukać szczęścia
Ty sprawiłaś że smak jego znam

Ref:...
Uczuć teraz czas już nie odmierza
Miłość nie trwa tak jak dawniej wiek
Kilku dniom swe szczęście się powierza
One mogą nadać życiu sens

Ref:...
Jeśli jeszcze kiedyś się spotkamy
Może w moich oczach będą łzy
Bo nie łatwo żyć jest wspomnieniami
Słowem „ja" zastąpić słowo „my"

Ref:...
Param, param, param...

Oryginalny tekst jest nieco inny od tego tutaj, bo ja podałem tekst z covera, który minimalnie różni się od tekstu z oryginału. Pani Halina jest legendą polskiej muzyki. No ale ten cover po prostu niszczy. O czym on jest? Mimo małych zmian jest totalnie inny niż oryginał więc ja już oryginałowi na tą chwilę podziękuję. Piosenka jest o tym jak to pewna kobieta zakochała się w facecie i chciała go odnaleźć. No i jest tu wspomnienie o wielkim zakochaniu, o wspólnie przeżytych chwilach, o szczęściu którym okazały się wspólne chwile. O tym, że obydwoje pragną się spotkać i że ona marzy o tym spotkaniu, bo było naprawdę niesamowite. I żebyśmy właśnie dążyli do takich pięknych spotkań damsko - męskich w swoim życiu. Super balladyna.