Vir

Takie zwykłe blogowanie.

Kult

Istnieje wiele różnych kultów, kult do Maryi, do budowy masy mięśniowej, pośladków, Jahwe, Seta, i inne. Kult to pewne wyznanie, które się nie kończy, to wyznanie które nieustannie mówi, że ty chcesz aby ta rzecz była coraz to lepsza. No ale kult jak się okazuje to nie jest część kościoła. Częścią kościoła jest tylko tabernakulum i to tyle, no ale my płacimy ogromne pieniądze żeby było inaczej, w sensie ja nie. Nie będę utrzymywał czegoś z czego nawet nie korzystam. A tanernakulum jest za darmo bo to część kościoła i niech sobie w tym kościele będzie. Kościół już dawno miał rozwinąć się, nie zrobił tego, zamienił na profanum, a przecież kościół jest sacrum, czyli obecny kościół idzie drogą, która jest bez sensu. Imprezy w kościele są mega wymuszone. Albo pójdziesz albo zostaniesz odseparowany społecznie, bo jak to na imprezie w kościele nie być. Uwierzcie mi, da się, siedzisz w ławce, obok same stare baby że nawet nie możesz się ruszyć. Fajna mi impreza, nie powiem. Ja płacę za to z czego korzystam i kiedy, a nie jak leci żeby inni bawili się za moje pieniądze. No kuźwa świece porozstawiane, widzę wersja mocno okrojona tego co powinno być, a płacisz jak za full, no nieźle, nieźle. Przypominam, że ludzie płacą za wieczernik tak, a dostają trzy świece i gromnicę i to tyle. Kościoły pobudowali za własne pieniądze, remontują je za własne pieniądze. No ja nie wiem czy tak Jezus robił, ale raczej nie, a przecież kościół miał odzwierciedlać działania Jezusa a nie wszystkie po kolei tylko nie Jezusa.

Aj nie pierdolmy głupot, taktyka znana jak nie wiem co, tylko nie przez kobiety. Jeden facet mówi zróbmy to i to, jedna osoba robi, a ten się chwali że to on zrobił żeby babki wyrywać. No kurwa nie mówmy że tak nie jest. Dupy przychodzą na odpust w sensie młode dziewczyny, a ksiądz kurwa widzisz jaka organizacja? I ty księżulku sam tak te wszystkie rzeczy ogarnąłeś? No ja sam, a niby z kim no nie? A na ambonie udaje że mówi inaczej, bo to że sam to mówi już na zakrystii. A babki łykają, bo nie znają życia. Nie tylko księża tak robią, ile osób tak robi, patrz ile się napracował, a teraz idę sobie pojeździć. Tak ktoś kto pracuje kurwa nie mówi no. Jak zobaczysz kogoś przy pracy że faktycznie pracuje to jest jeszcze całkiem coś innego. No ale w każdym razie trzeba działać żeby coś mieć no bo jak to inaczej, ważne jest jednak to co robimy samemu. Dajesz kasę, dajesz, dajesz, patrzysz po 10 latach zrobi chrzcielnicę, wow, z drewna. Jest XXI wiek więc ja w takie rzeczy no nie będę inwestował. Własne firmy prywatne rozwiązują ten problem. Taca, wpływy z innych firm, edukacji, masy innych branż i to na 1 księdza, a ilu jest przebierańców żeby tylko kasę brać. To co to kurwa ja chleba nie kupię żeby dla księdza dać na kolejny super samochód? Niech se kurwa zarobi, co to ja jestem, przecież oni ani nie pracują ani nic. 1 ksiądz odprawia mszę, a 10 śpi na plebanii, którą wybudowali ludzie, a oni sobie wzięli i chuj. To to że za nimi stoi wojsko to ludzie mają na wszystko przytakiwać? Za ludźmi wojsko niestety nie stało.