Kościół
Czemu kościół jest tak zaniedbany? Czemu kultu do Maryi właściwie nie ma? Do Jezusa właściwie tak samo? O co tutaj chodzi? Co za mało kasy poszło? Czy czego? Przecież tyle książek, tyle wiedzy i co właściwie dziś nie ma już żadnego z tych kultów. A kult do Boga? Go tak samo nie ma. A do świętych? Tak samo. Aniołów? Tak samo. Ducha Świętego? Tak samo. Więc ja się pytam co dziś w kościele jest? Nie ma imprezy, spotkań, są tylko osoby co w kółko coś powtarzają i niewiadomo tak naprawdę co. Uważam, że powinniśmy to wszystko poprzypominać ludziom i wielbić Maryję. I rozszerzać właśnie te wszystkie kulty ogólnie i szczególnie. No msza św. to przecież nie wszystko tak? A jak ogólnie wygląda kościół? Jest przecież dawno w opłakanym stanie. Kto tam w ogóle chodzi i wszystko na siłę. To dawno miało być wszystko naprawiane a jakoś nikt do tej pory nic nie ruszył. Nie wiem rozpisek mszy św. jakoś nie ma. A co już kościoły jak Belgia sprzedajemy czy jeszcze nie? No wiadomo szkoda je sprzedawać.