Ip Man 2
No i cóż, oglądnąłem 2 część Ip Mana. Już nieco starszy Ip Man chce zawojować świat w swojej szkole sztuk walki. Jego pierwszy tekst na wstępie to dawaj kasę za lekcję, dajesz to lecimy. No trochę jest naparzania, ale na niższym poziomie nie ma co się oszukiwać. Dochodzi do zadymy w mieście i są pokazane osoby, które nie żyją w super warunkach z resztą i Ip Man leje się na ulicy i jakieś towarzystwo. I zaraz przychodzi mistrz sztuk walki i pojawia się policja. Czyli obok jest mafia, a tu biorą Ip Mana i jednego typa, resztę zostawiają w spokoju. Ip Man każdemu w kółko powtarza, że chce założyć klub sztuk walki, a na to mistrz, to pokonaj tego, tego, tego i założysz. Skaczą tam po jakichś stołach. Jeszcze w międzyczasie zamykają Ip Mana i typa na "24", wykupują ich żony. Mało kto zauważył, że ich żony są kobietami ich wrogów i wzięły ślub z nimi tylko dlatego, bo ich chłopacy, którzy są ich wrogami, tak chcieli. Niezła szydera? E tam, to jest totalny lajt. Żony ich wykupują, a pewnie w czasie jak ich faceci są w kiciu pieprzą się ze swoimi chłopakami i z innymi facetami. Wszyscy pewnie na nie pewnie tam wchodzą. Trochę seksu i idą ich wykupywać, dostały kasę od tych swoich chłopaków? Czemu ich wykupują? No bo jak będą siedzieć w kiciu to nie będą przynosić przychodów dla nich. One potrzebują kasy żeby sobie coś pokupować.
No i dalej próbują być wielkimi mistrzami. Dochodzi do bójki w ringu między różnymi wojownikami. Wskutek niej ginie jeden z mistrzów. Ip Man staje do kolejnej walki, dostaje łomot podczas walki, ale w trakcie niej wraca do dawnego stylu czyli wu - shu i dzięki temu pokonuje przeciwnika, który to zabił jednego z mistrzów. Mógł też przegrać, ale jednak wrócił do danego stylu i wygrał, w sensie też przegrać, no jeden z mistrzów nie przeżył, a on już widocznie nie chciał ryzykować. Pokonał rywala, ale nie śmierć za śmierć, ale po prostu pokonał go w walce i tyle. Walki niestety nie stoją na najwyższym poziomie, no ale lepsze to niż nic. To pokazuje, że jest poziom znacznie wyższy od tego tutaj pokazanego i gdzieś tam ci znacznie wyżsi mistrzowie w tle są.