Vir

Takie zwykłe blogowanie.

Admirał

Oglądnąłem sobie film "Admirał", dramat wojenny. Typek ogarnął flotę statków i wypłynęli w morze żeby walczyć o wolność Holandii, no on był Holendrem, a walczyli z Brytanią. Obronił swój kraj po prostu jak i jego towarzysze. W Polsce jeszcze nie tak dawno mieliśmy fajne wpływy Holandii właśnie na Polskę, to było faktycznie bardzo fajne. Holandia sobie uprawiała rolę w Polsce i każdy był zadowolony. Dawno temu w Polsce byli możnowładcy holenderscy. W wielkich majątkach zarządzali wieloma polskimi ziemiami, co dla Polski jest bardzo fajne, bo sobie ogarniali po prostu super. Pałacyki też były przez nich zamieszkiwane, ale pałacyki zostały, a majątków dawno nie ma. Jakiś czas temu właśnie odwiedziłem starą, wybudowaną ścianę, która niegdyś wspierała dach właśnie majątku zarządzanego przez możnowładcę holenderskiego, kiedy okoliczne miejscowości stały się folwarkami jednej, no ale potem ta miejscowość była folwarkiem, a zarządzała inna, żeby było sprawiedliwie. Została tylko ściana w lesie i mówi się u nas, że jest to spalony majątek. I jak widać Holandia boryka się z różnymi problemami, rozwój Amsterdamu nie jest przypadkowy, fajne technologie, rozwój żeglugi i nie tylko, to wszystko żeby było po prostu lepiej.

No ale zobaczmy pewną rzecz, jeżeli jakiś kraj wypuszcza swoich zawodników sportów kontaktowych czyli takie powiedzmy MMA, K1, itd. no to oznacza, że w historii tego kraju dochodziło do wielu walk, a to jest po prostu wynik tak. Szwecja ma swojego Andy Hug, Holandia Ernesto Hoosta, Rosja brali Emelianenko, Brazylia Werdum i "Big Foot" Silva, no a gdzie polscy zawodnicy? Czyli co Husaria atakowała, a my dziś nie mamy żadnych znaczących zawodników? Niemcy tak samo przecież. Ukraina ma brali Klitschko tak, patrząc na dzisiejsze czasy, Kuba też ma swoich bokserów, no a Polska? My nie mamy swoich zawodników nigdzie właściwie. W K1 nie było ani jednego Polaka. Holandia zawsze była znana z walk typu K1, ale też i MMA, Francja z walk ulicznych w MMA. A no nie, mamy Gołotę który w najważniejszych momentach dostawał wpierdol życia i nie pokonał nikogo znaczącego, bo taka jest prawda, a u nas to i tak niesamowity gladiator. Brytania zamknęła się na swoim rynku co pokazuje, że też nie miała spektakularnych zwycięstw za bardzo. Poza tym bycie Brytanii poza Uniami Europejskimi jest już chyba tradycją, bo ciągnie się od wieluset lat.

No to o co chodzi, tu Husaria, a tu zaraz nie ma nas na mapach? No to i tak pewnie byśmy mieli świetnych zawodników tak. Tak samo Hitler był Niemcem i atakował innych, no ale też Niemcy. Chodzi o to że w tej całej zawierusze może się okazać, że Husaria atakowała też polskie wojska tak, fakt, była nie do zajechania właściwie, no jak już Kosynierzy dochodzili do głosu to Husaria musiała ustąpić, ale sama Husaria mogła też walczyć z polskim wojskiem i przez to mogła zostać rozwiązana. Nie mniej zobaczmy, że zaraz po rozwiązaniu Husarii nastąpiły rozbiory Polski. Husaria by do tego nie dopuściła, aczkolwiek to widmo mogło wisieć nad Polską już od dawien dawna. Może ktoś w końcu zobaczył jak długo mogą jeździć po Polsce i w końcu postanowiono rozwiązać Husarię no i bęc, Polskę rozebrano. Co ciekawe, kultura Polski podczas rozbiorów tylko urosła na sile. Tak więc zagranica była dla nas hojna, a nawet sama straciła przez swoje własne błędy, a my po prostu zyskaliśmy. Jak się okazuje Polska nawet nie straciła na wojnach światowych, a komuna to była zabawa.

Inna rzecz to fakt, że Holandia miała na Polskę bardzo pozytywny wpływ więc uważam, że powinniśmy pokazywać historię Holandii właśnie w Polsce. Polacy bardzo lubią jeździć do pracy właśnie do Holandii jak i na balety wiadomo. Ludzie lubią nowinki technologiczne to na pewno, i taki był Amsterdam z 17 wieku. Sama Holandia czyli jak to mawiano Niderlandy, Nietherland, walczyła o wolność kraju. Ktoś mógł coś zrąbać przed naszą erą i potem to już szło, no ale na szczęście już dawno z tego wyszli, właśnie gdzieś w 16 wieku. I o to chodzi. I współpraca Polski i Holandii jest po prostu bardzo owocna dla obydwu krajów jak i dla wszystkich. Ile my tam domów nabudowali. Polacy jadą do Holandii zobaczyć jak wygląda holenderskie budownictwo, a tam same polskie budownictwo hahaha, żartuję oczywiście. No ale już totalnie świetne są szklarnie holenderskie, podjeżdżasz bo patrzysz co tam jest, a tam masa konopii. Zwykłej roślinki, która uprawiana w tropikalnych klimatach Holandii... a tak serio to po prostu masa konopii. No kurcze biznesik jest no nie.