Wiersze
Zapraszam do przeczytania wierszy o miłości.
Miłość
czym jest prawdziwa miłość
dla mnie i dla ciebie
dla niego i dla niej
to nienaganne westchnienie
uczuć serc spojrzenie
tak z nagła zaczepione
na ostatniej gałązce
zwanej wspomnieniem o miłości
i dla niej i dla niego
to jest tak bardzo ważne
jak śnieg dla zimy w zaspie
jak woda dla oceanu w wodospadzie
jak ogień dla straży pożarnej
który pracę im daje i społeczną więź
gdy miłość jest cierpliwa
to cóż jest niecierpliwe w tym świecie
nic oprócz niej nie jest takie jak ona
a ona jedyna sama na tym świecie się błąka
i szuka choć jedynego serca sprawiedliwego
co to by ją przygarnęło i dla jej serduszka innego
na pokład by się złożyła jako skrzynia
co ją wiozą pędy na drugi brzeg
i płyną i płyną po falach a ty nie wiesz
nie wiesz tego za chiny ludowe
że miłość jest dwojaka i do dwóch serc puka na raz
i wstępuje do nich i łączy jak klej buty
tak mocno ściska w sobie a dzieli to co już zostało
ty nie wiesz że jest ona
ta miłość nieskalana która w swoje ramiona
przywiodła już niejednego łajdaka
jak widać
i nie jedną pięknej maści kobietę
i obwiązała ich sznurem własnych podniet
westchnień i tak romantycznych uczuć
że nikt by nie powiedział że on wśród drzew
może nastraszyć jelenia a ona spełnia swe marzenia
że dla niej być już w sklepie jest tylko rajem
a dla niego raj jest już wszędzie a nawet i więcej
jak z resztą dla niej więc kochaj czym prędzej
Moja miłości
moja miłości
ty która w poranku radości
budzisz wróbelki i kładziesz je spowrotem
pod westchnień kołdrę i uczuć roztargnionych
co z uczciwych łez wzruszeń
i granic niespełnionych
gaszą swe pragnienia w porannych kroplach kawy
i jestem ciekawy jak daleko od niej
od tej jednej w sercach
dwój i więcej w żadnych
dwój dla myśli dawnych
bierzy cienko szyta jak nić z maszyn nikłych
z niemiec sprowadzanych
dobrze że bez igły
na cóż prowadzanych nam jak pies na smyczy
uroków niechcianych czy chcianych niech usłyszy
jak ją wołam w sercu lecz nikła nadzieja
bo przecież dla wielu to tylko cień cienia
dla tak wielu troska a niewielu szczęście
kto ją trochę poznał wie gdzie w sercu będzie
w całym sercu a nie tylko trochę po kądzieli
jako wieli tylko w bieli chcieli to ją mieli
a nie chcieli no to poszła bez przystani
z rana rani w nocy tylko cicho pomlaskuje
a ja tam jej nie znam co tam ale czuję
w myśl szeroka
wąska w troski
i nie chciane chwile znikną jak odblaski
w rowerach mogile bo pojadą dalej i już nie ustaną
w drogę więc nam wszystkim tym co rano wstano
no i tym co potem no bo sam zostanę
jeszcze i co potem gdzie potem pojadę
nigdzie siedź na miejscu najlepiej i czekaj
no a jednak coś troszeczkę ruszyło człowieka
żeby coś napisać i nie siedzieć sobie
no a potem człowiek myśli co ja robię
w cichych zakamarkach i tak bardzo głośnych
poleżała cicho
ale tak niedługo
no a zaraz głośniej nieco się zrobiło
w przytuleniu znośnym i w uśmiechu mgiełce
myśli ciążą w głowie patrz gdzie moje serce
popatrz gdzie ja idę
czy tego wybrałam
ona tego nie wie że on w takich paniach
nie tego kochałam patrz a polubiłam
ona mu tak mówi a on ani chwili
nie zatracił z oczu ani drugiej
tamta taka sobie ale w jego typie o typie spokojny
idź to idź i do niej o niej sobie wspomnij kiedy tylko będzie
nieco trudna chwila a chwil takich trudno nie wyczekać dzisiaj
ja tam wolę młodsze no a każdy gusta w kieszeń się nie chowa
bo czy to rozpusta czy sumienie woła że się nie korzysta
z litra z gwinta piję alkohol to czysta
i tak się zdarzało lub czerwony trunek
i to nie jest wino nie piwo a dżonek
no a przecież kiedyś było też inaczej ale ponoć jednak
nie jest kolorowo przyznać sobie trzeba
ja tam od niedawna jestem w tym i piszę
gadam i to słyszę co złożę za rana
jak wstanę o cudach powieść niesłychana
no lecz jest gdzie w tle tam lekka zwiewna fajna
ładna piękna i błękitna zorza nocy dana
i w chmurach błękicie zwiedzam otoczenie
które mnie tam woła żeby pójść na spacer no a
za godzinę może dwie no raczej wrócić i powiedzieć
dobra biorę plecak i idę daleko bo las tutaj rośnie
robi to nieprędko lepiej jak na sośnie zawirają wróble
dzięcioł w drzewo puka dziewczę z śmiechu puchnie
i dobrze niech nogi mi odpoczywają jeszcze z parę godzin
a potem zwiedzają co natura miła nam tu przydarzyła
niczego nieświadom idę a tam z nagła wieść się gdzieś pojawia
to zwierzyna biała jeszcze nienazwana na drogę se wyszła
i się pokazała że ona jest biała mała fajna taka
na rękach bym nosił jak koteczkę małą ale gdzieś se poszła
no to idź do lasu ja polecę dalej z tyłu mgła mnie goni
taka w jednym punkcie bardzo to jest śmieszne kiedy na zakręcie
powita cię przędzie ona i w niej uśniesz fakt i w niej
jest uśmiech niespowita troska patrzy gdzie ty pójdziesz
kojota zawoła a może geparda może jaśnie wronę sokół
już tam lata do mnie i spowrotem no i stada króków
tylko skrzydła słychać i tak codzień niosą ich w dal
w świat nad sosen poziom piękne to widoki kiedy
tylko w lesie same niosą nogi a gdzie dojdę przecie
i doszedłem sobie do miejsc tak odległych gdzie by
żaden pojazd nie mógł tego zmierzyć ani satelita
no bo tam zasięgu nie ma tęcza wita żegna wróbli zgraja
to rebus tak miły a jak deszcz popada dalej pójdę sobie
z gradem co za nowość w świerku igieł sosen kory
tak jak czarnych dzików których bez obory nie policzysz miła
jest też świat bajkowy jakby z filmów wzięli
gdzie nie zaglądają nawet ni anieli
ni duchy minione ni byliny trwoga jak wejdziesz
nie wyjdziesz wołaj prędko Boga bo cię poprowadzą
skrzydlate podobne do innych żywiątek ale inne sobie
w peletynach trwodze czerwonej jak maki chodzą tam tak sobie
aligator taki krokodyl w jeziorze gdzie on o mój Boże
możem się zapędził no a może zwiedzał tylko lekko sobie
no bo chrabąszczyni czyści lekko czułka i zadaje lekkie
takie jak mgławica pytania o treści z tylu opowieści
jedna się wyłania co w sobie nie pytaj bo tylu ogarnia
jedne ekonomie za drugie się biorą i tak nic nie zrobią
bo teoria sobie a praktyka sobie myślisz co ja zrobię
a co oni tobą
W sercu
to co mnie przykuło
to serce niezawodne
jak z marmuru wyryte wspomnienia
gdy w cieniu szarej mgły podróżującej
z jednego lasu do drugiego jakby to była
zwykła przechadza i zostającej nad głowami innemi
to jest właśnie to co mam w sercu
chwil niezawodnych wspomnienie
i ile razy można powtarzać te same prawidła
kiedy wojen sycylijskich koniec a początek galicyjskich
a wojen tudzież by rzekło się coraz to więcej
a to mi nie minie toć taka natura człowieka
że chce i więcej i więcej i mało mu już za mało a więcej
cudzież znaczyło to wczoraj i dziś już będzie zaraz mało znaczyć
co w ekonomii nie działa to i u ciebie nie zadziała
musisz zrozumieć wyraz przemian mas społecznych by być
pośród wszystkich tych co i ciebie próbują zrozumieć
wszak inni jesteśmy od siebie niemiłosiernie i piękni w swojej
istocie jak w istocie tudzież jej substancji poruszamy się
jedni w filozofii jak ryba w wodzie inni znów w budowie
odjadują się znowu i ci i tamci warci są każdego porannego
promyka słońca toć jeden upadnie na drzewo a drugi na obłoki
a to zaraz można coś wymyślić by i to inaczej smakowało
by nadążyć za szarością mgieł to trzeba co z rana wstać
a nusz przyroda uszykuje coś pięknego jeszcze i po południu
i wieczorem i ranem a nawet w nocy że aż popatrzysz na nocne niebo
i zrozumiesz ile jeszcze pięknych chwil przed nami
tak więc nie załamuj się człowiecze niech bieda sama sobą się martwi
my jesteśmy jak ta gałązka bazi fajni piękni i indywidualni
tylko kto nas odgadnie kto taki odważny wejść w nasze wnętrze
i tam poszukać tego co do nich zeń pasuje
z kocim grzbietem i niejedna osoba daleko zajdzie no a jednej
to nie przystoi po tylu latach prawideł i to zepsuć
może oni do niszczarek się nadają albo do rozbiórek
a toć chcą budować tworzyć tam gdzie zaraz psują i stoją pokraki
w miejscach szarawych od bólu bo nie idzie i ta chwila nie pójdzie
nigdzie a teraźniejszość dobra bo się już włączają ci
co tylko leżą i czemu ty nam przeszkadzać dalej leżeć my myślim
jak tu rozwiązać tyle problemów dlatego leżym ale jeszcze jakoś
żaden z tych problemów się nie rozwiązał co zrobisz
taka ekonomia życia ja jak leżę tom powinien dalej
nic nie powiem bo to trzeba ruchu żeby coś musiało się dziać
a w ekonomii dziur co ty widzisz jaki slalom ciebie bierze toć to
na drogach zwykłych trenowany sznyt nieznośnych porażek który
jeszcze nie raz nas wytrenuje bo gdyby nie one to byśmy poleźli
w takęże strony życia że ty sobie nawet tego nie wyobrażasz
a tak to coś to coś trzyma się jeszcze w jakękolwiek ryzach
Romantycznie
widziała ty kiedy
zachód słońca
widziała ty
jaki to ma gradient ogromnych przestworzy
normalnie jak na ziemi tak na niebie ty
łuk ogromny ziemi towarzyszący niebiańskiemu
a co za niebem stoi to chyba planetarium
można by i to odwiedzić a nie tylko steki bzdur
w telewizji wysłuchiwać co by kolejnego wynalazka
chcieli znowu zniszczyć bo im nie zadziałał kochana
pilota używa się do telewizora nie do żelazka
dziś takich aż tak to nie ma a oni przy żelazku nie działa
toć trzeba go wywalić
a ja im mówię a bateryjki zostawicie chociaż
to czym kanały będą przełączać
wiesz niektórzy widzą ogrom prawd w samej opowieści o pilocie
a część widzi tu przenośnię
i tu są dwa zespoły ja jestem w tym drugim
a i są w pierwszym
to i niech się lepiej pierwszych trzymają
bo póki zrozumieją cienie prawd z tym związane
to im będzie łatwiej z pierwszego na drugi tutaj
poziom przejść nie każdy ma rozwój we krwi kochana
chyba nie na to PCK chodzili
trzeba jasno to wszystko ułożyć a jeżeli
każdy z nas chce dla wszystkich jak najlepiej
to i usadowmy się po kolei tak jak to powinno wyglądać
nie każdy wszak to osadownik
ino wielu mości panów chce w swym naturalnym środowisku
wieścić swoje sukcesy
a hołota by kędy pobiegła przed siebie i to ich pragnienie
a gdy oni chcą biegać to inni rozmawiać
o rzeczach bardzo ważnych no a już kiedy się znudzą
to dla równowagi by i oni o formę zadbali a tamci pierwsi
już pomęczeni bezsensownemi bieganiem umęczeni
toć to lepiej się poczujesz
są różne obozy moja droga
i niech każdy wybierze taki do jakiego chce
naprawdę należeć samemu a nie z jakiej siły
i niech nie udają że ty taki dobry a ja taka miła
bo jeśli ty nie idziesz to i ja nie pójdę
i tu się zwie pewien morał pewien prawd ogródek
chcesz połączyć oba fronty nie da się i tu kropka
po co nie ma sensu
tak będzie lepiej dla nas wszystkich
jak to mawiam wszystko jest dla nas ale nie chyba dla tych
co na to oczekują dla jednych ulga dla innych wyzwanie
co lepszy da wynik to rządzi w powieściach ulic szerokich
i długich aż po sam sklep i tego nie kupisz nie sprzedasz
ni aukcji nie ukrócisz i na wsi się tylko wieś odnajdzie
i w mieście niech miasto panuje bo tom com zwolnim z szybkości
to ze wsi spowolnim a miasto rozpędzi w tych miejskich kuluarach
a wieś niech się trzyma swego a od miasta z dala bo ma to je
rozpędzać aż miastem pobudujem starego niźli parkana z podwórkiem
skrzyżujem i będzie nań soplica by tego nie wymyślił
co przyśni ci się to zrób i wykorzystaj
bo zobacz ile jeszcze roboty przed nami przed wami chyba
bo ja się zwoł chłodnymi leniami no ale trzeba powolne
toć powolne ale swoje na wsi a nie siedzieć cicho
i czekać aż się samo stanie toć to trzeba zapracować drzewo
żeby rosło toć trzeba nasadzić mur z cegieł budować one nie latają
jak ćpy do żarówki same się kleją tylko ręce niosą jak czekasz
samemu to i czekanie ci się znudzi i co począć wtenczas
nic do tych co wynik mają idź i będzie w życiu dobrze a nie do tych
co mieli pracować a leżą ja miał leżeć to i leżę
i mi to pasuje i wynik się pojawił a ty bierz swe kielnie
kiedy ci pasuje i kiedy ci do ręki pasują i muruj jak idzie
i bierz swe brony i bronuj do końca od początku po swoim
bo i trzeba oporządzać
i działaj nie zwalniaj niźli się rozpędzaj
przed tobą cała przestrzeń i czas i święty mikołaj
rzekłby i co jeszcze i prezentów garść jak od święta
tak co dnia i świętuj pory roku no i jak fajnie można sobie działać
a ty to lubisz i przestań już gadać kompletnie się zrozum
a ja już bez konfliktów wewnętrznych
czasem mam taką świadomość że te mądre osoby
tudzież inteligentne
miały nas naprowadzić na jakąś fajną drogę w życiu
co to oni ją odkryli nie ty sam i pokazać że i tak można żyć
Odwagi
nie bój się w życiu zmian
odwagi idź przed siebie i walcz i nie bój się
bo największe zmiany są czasem wtedy
kiedy ich najmniej potrzebujesz czasem życie chce
cię skonfrontować z największemi twemi potworami
i wtedy ty stajesz przed nymi i wiesz że wygrana
jest już twoja ty już wygrałeś i ty też już wygrałaś
kto cię prowadzi po tej nicce życia która chyba już dawno
zamieniła się w cały orszak ornamentów tam już chyba
dawno rewia mody całych tych westchnień się odkryła o tu tylko
taka tasiemeczka co to lekko zakrywa i tak już dawno nagie ciało
żeby tylko ciepło było wtedy można jeszcze bardziej się rozebrać
mi się po prostu wydaje że grzech pierworodnych to inaczej chęć
do dążenia żeby nie było gorzej i że lepiej nie stać w miejscu
bo cię jeszcze z twojego raju wywalą i gdzie ty wtedy pójdziesz
a tak fajnie było ja już od życia mam gwarancję że i w miejscu nie stanę
ani kroku się nie cofnę tylko brnę przed siebie jak komandos
szukając bazy do noclegu podczas nocnej przeprawy przez zwoje
korzonków i w śród gęstwin trawy gdzie by móc choć przez chwilę
głowę lekko zmożyć i tak cię przebudzi co rychlej wycie wilków no ale
przecie wilczyca może cię do snu ułożyć jak swojego dzieciaczka
wszak ona w lasach od tego tak więc ty się nie bój bo i tak
wie Bóg gdzie twe ścieżki są zatarte by nikt inny tam nie deptał
i da ci najgorsze z najgorszych do dopustu twego aby praca twa
i dzień twój szarawe się stały no ale da poznać też czym kolor jest
zeń do niego dążyć a ja to uwielbiam i byk zabrał cię na
niezmierzone czeluścia i do gęstwin ty by pogadała se a co tam
i pajączki rozpoznała i papugę jarusia nazwała a jaruś papuga
za tobą w lesie by latała po prostu śmiać się czy płakać
o i niebo deszczu potrzebuje co by spuścić nań na ziemię
która go przyjmuje i ciebie chce każdy co się w towarze chowa
dążymy do tego by fajnie było i super i kolorowo tak choć pewnie
jakby reguła nakazuje są i tacy co w chromie kolorów widzą jaką
sensowną wypowiedź normalnie i bez mocnego fulla browarka nie pojadą
po prostu co jest tu nie tak kto nie postępuje ten blokuje
i nie można tak i tych co niszczyć chcieli na niszczenie siłą
po dobroci skręcić a masz niszcz co zniszczon buduj czego nie ma
inni pobudują a ty niszcz gdzie trzeba i dobra odkrycie
też mi a to po co sportowej zagrywki chce ci się a na co
biegać i z innymi w szczerej konkurencji toć to przecież ktoś wymyślił
nie tylko dla atencji ale dla samego bycia bo to jest potrzebne
nie tobie to innym i powinno działać tak lekko jak bryza brać chcesz też
i dawać wyniki potrzebne coraz lepsze lica której się przyczepisz
do wargi do cyca a które ni tylko utraconych tęczy co na niebie w deszczu
skąpana i jęczy dawno podpisalim z Bogiem utarg wielki że was nie zaleje
ni potop maleńki lecz dzisiaj z nowemi testament budują tworzą
z maleńkiemi krokami stępują a tu trzeba susy gdzie one pobiegły same
tam deptają biegną za zakręty a onuce jakie może adidaski a ja wiem to sport jest
jak się znam i biegną onuci w kędzieże i koźlęta przędą przed nimi
i myślę że im drogę przetną może ich przeskoczą a może i na nich dalej
se pojadą jaką drogą krętą o i widzą prostą
Moja miła
powiem ci tak w ciszy że kiedy idziesz w świat
i chcesz żeby było dobrze to nic nie jest dobrze
ani takie jakie chciałabyś żeby było a wiesz czemu tak jest
po to tylko żebyś to ty to zmieniła i nikt inny bo tylko ty
możesz to zmienić tak jak ty i to jest świetne jak teraz
nie dadzą ci pieniędzy za pracę to co nie bój się za chwilę i tak dostaniesz
takie rzeczy że ci się spodobają bo to droga żebyś dostała z nawiązką to o czym
sobie marzysz w tym te błahe wypłaty
jak idziesz sobie drogą to co myślisz czy królik
nie wyskoczy ci raptownie na drogę jak z kapelusza
czy nie a jak sarenka ci wyskoczy to co przydało by się te drogi
czymś odgrodzić no nie powycinać lasy żeby była ta przestrzeń i widzisz ile rąk
by się do pracy mogło znaleźć ile technik pomysłów drzewo można by było wykorzystać
na opał i dalej praca a tak my wzięliśmy kochana gaz a przecież co my gaz
wykopujemy przecież to powinno być tak że w czym pracujesz tym palisz my powinniśmy
wycinać lasy bo one są nikomu niepotrzebne i palić drzewem a tymczasem nawet tych lasów
nie ruszamy coś tu jest nie tak ogrzewanie gazowe prądowe przecież
to nie ma najmniejszego sensu żeby czymś takim grzać energia jest nam
potrzebna wtedy tam z czym walczymy najesz się tłuszczu idziesz nawet
na tydzień do roboty jesz mało to nie masz siły pracować od co
tak to powinno wyglądać i nie załamujmy się bo zauroczenie nasze rośnie kochana
i myślę o tobie tak radośnie jak o najpiękniejszych wspomnieniach o tobie
i nie tylko i niech wyśni ci się coś tak pięknego że jak zaczniesz nad tym pracować
to zobaczysz jak życie potrafi być piękne odchowaj dzieci kiedyś może wnuki dużo
dzieci my się powinniśmy mnożyć i tobie i każdemu tego życzę żeby nasze dzieci które
zrodziły wasze kobiece łona mogły wylegiwać się godzinami w pracy działać w słońcu
spawać kolejne druciki i żeby to było tak optymalne tak piękne no ale żeby było
my się musimy kochana kochać uprawiać seks i tego nigdy nie zapomnijmy
no bo jak to inaczej żebyśmy tak sami sobie dryfowali jak te kry po wodzie
żebyśmy tak sami sobie po pokojach łazili i tylko myśleli co by tu zrobić
żeby to pozmieniać no nie i przecież w niejakiej pieśni przyszłości nam tu
przyszło zagrać pomyślmy właśnie o tej przyszłości naszej wspólnej różowej ty tak
uwielbiasz róż ale widzisz już nie piszę że kochasz bo by było że używam przenośni
a ja tu piszę konkretnie ja kocham jedną a ty tak ogólnie chyba też się kiedyś
zakochasz i powiesz w końcu w kim ja zakochany jestem we wszystkich kobietach wiesz
z tej grupy wiekowej 18 - 44 jestem w nich wszystkich zakochany zauroczony ale patrz
że pokochałem jedną normalnie jakaś strzała Amora mnie trafiła ty i mam ją w swoim sercu
właśnie tą strzałę i już ci powiem skarbeczku mój drogi że chociaż wiem że działam
Zrozumienie
między mężczyzną i kobietą
brak jest zrozumienia
takiego wiesz prawdziwego brak jest tego podejścia
kiedy on idzie do sklepu ona myśli że on wróci za minutę może dwie
jak go nie ma pół godziny to ona jest pewna że przyprowadzi ze sobą
zgraję kobiet żeby razem uprawiali seks a jak ona widzi że on przywiózł
kiełbasę i chleb to tak się zastanawia gdzie są te kobiety
na co on my mógł odpowiedzieć żartem zostały przy kasie gdyby wiedział
że ona myślała że on weźmie z 10 kobiet ze sobą chociaż no nie
kiedy facet idzie na zakupy to on po prostu idzie po coś do jedzenia
i tyle przecież widzisz że on nie uprawia seksu nawet z tobą to jak on może
jeszcze wziąć kolejne kobiety do seksu on by wpierw musiał z tobą pohędożyć
żeby jakieś tam dalej brać no ale raczej by ci o tym powiedział dał znać
kochana widzę że ty byś chciała żebym wziął jeszcze jakąś kobietę do seksu
wy byście musieli o tym pogadać ale przede wszystkim wasze życie seksualne
by musiało istnieć mieć się świetnie tam seksu musiało by być co nie miara
w lato by wam mu brakowało partnerek więc poleciałby po inne a tymczasem
jak wy nawet nie uprawiacie seksu to jak ma tak być no wiesz to nie jest takie proste
byście musieli chociaż zacząć cię całować a wy się nawet nie dotykacie
no to może nie wy może z kim innym spróbuj wiesz niektórzy mają łzy
faceci w oczach jak widzą kobietę bo im się tak podoba ale wiesz powiem ci
doszedłem do wniosku że jak my nie uprawiamy seksu to chyba my po prostu
źle się dobraliśmy ty może jesteś młoda a ja lubię takie młódki a twój
facet może lubi starsze więc o seksie możecie zapomnieć i lepiej sobie
kochana znajdź takiego który właśnie lubi młódki a mu dla żartów podrzuć
jakąś starszą i daj im się poprzytulać zobaczysz że to działa po prostu samo
i nic i dalej iść trzeba i chce się i cię nie zmuszają to jest dopiero
to ci heca no nie to są dopiero palindromy to chyba takie krzyżówki dla strażaków
co by za łatwo w życiu nie było wiesz my dziś nie mamy aż tak łatwo
ale jakoś trzeba iść z tym wszystkim dalej bo my normalnie widzisz my
musimy być w ciągłym ruchu ja już dawno jestem inaczej mamy życiowe
piekło a wiesz po co ono jest to piekło żebyśmy się ruszyli i poszli dalej
pewnie byli i tacy co się nie ruszali a i tacy co dużo się ruszali a i tacy
co tak trochę gdzieś po środku sobie radę z życiem dawali i wiesz nie wszystko
jest dla nas ale część no ale ta część to ani nie sto ani nie dwieście wiesz
ile my mamy umiejętności całe tryliardy to są ogromne liczby a te umiejętności
tak prędko się mnożą że aż fajnie by było z nich wszystkich korzystać i je pokazywać
ja już teraz widzę kochana że mi będzie brakowało miejsca na to wszystko
i co trzeba będzie to wszystko poszerzać nowe technologie tego mi tak bardzo
brakowało i co tchu pisać tworzyć działać byleby za mnie to coś działało
jak Lema nie posmakujesz to ty nie wiesz co to makulatura wiesz czemu niektórzy
tak sami bo my za słabi na te gierki z życiem a wiesz ile jest fajnych rzeczy
do zobaczenia co nie miara po prostu mnóstwo całe mnóstwo i jeszcze więcej
żeby to wszystko zasiedlić posiąść zobaczyć być wszędzie wokół a wyobraź sobie
że byśmy byli wszędzie na raz ale jeszcze nie ma takiej technologii że nie jesteś
w dwóch miejscach na raz w trzech czterech tylko dosłownie wszędzie a przecież
jest tyle planet a mi się wydaje że dopiero za naszym układem słonecznym
zaczyna się dopiero życie a my jeszcze go nigdy nie wyprzedziliśmy nigdy nie
wylecieliśmy poza jego granice po prostu mi tam chodzi żeby wiesz było ciepełko
chemoglobina taka sytuacja żeby było coraz to lepiej i pewnie nam wszystkim
Programy
programy komputerowe są świetne i powiedz mi jak to jest możliwe zakochać się
widząc kogoś po prostu od tak ale widzisz jak komuś mówisz kocham cię to wcale
nie musi być miłość po prostu nie wiesz czym jest miłość a ja wiem więc ci to
opowiem miłość to jest wtedy jak ty wiesz że kochasz drugą osobę normalnie masy
zła raptownie uciekają bo ta jedna miłość ona może zmienić losy wszystkiego
całego normalnie świata i nie tylko takiego twojego ukrytego wewnątrz ciebie
ale takiego prawdziwego świata ja już widzę namacalnie jak to się wszystko zmienia
jak ją kocham a ona mnie to jest prawdziwa miłość jak pocałujesz swojego faceta
powiesz mu że go kochasz to wcale nie jest miłość przecież ty go nawet nie
lubisz co więcej ty go po prostu nienawidzisz więc zdradź mi skarbeczku jak ty
masz go kochać kwiatuszku piękny różyczko tulipio powiedz mi jak ty masz go
kochać przecież wy siebie unikacie jak ognia nie chcecie ze sobą spędzać czasu
a ty mi mówisz o miłości to według ciebie miłość czym jest agresywnym spojrzeniem
na drugą osobę no nie wiesz ja bym was nawet odwiedził ale nie wiem czy nie wejdę
w środek waszej kolejnej kłótni bo to wygląda dosyć przykro i zamiast sobie
pogadać to tylko szukasz kolejnych wymówek jak jednak sobie pójść tak więc wybacz
ale tego nie kupuję taka ładna dziewczyna taki piękny skowroneczek a tutaj takie
rzeczy to co lepiej być samą no nie lepiej wybrać kogoś kogo faktycznie chcesz
w tym sensie a nie w sensie czy lepiej być samą bo widzisz czasem faktycznie
lepiej być samemu jak się masz tak codziennie kłócić i nie łódź się to się nie
zmieni widzisz jaki ze mnie marny pocieszyciel żartuję to świetne pocieszenie
bo płaczesz jak miliony kobiet na całym świecie które mają taką samą sytuację
jak ty są w związku którego nienawidzą więc może lepiej po prostu z niego
wyjść i wejść w taki w którym normalnie widzisz jak kwiaty wokół kwitną a nie
ty jesteś w ciągłym stresie pustce ułudzie że może kolejne zakupy coś zmienią
może ty coś robisz źle albo on nie to wasza relacja to ona do was nie pasuje wy
powinniście być co najwyżej znajomymi i to wiesz takimi raczej dalszymi wy
się w ogóle nie dogadujecie jakby tak popatrzeć to ciężko w twoim przypadku
odnaleźć gorszego wroga dla ciebie od niego a wiesz po co to jest żebyś to
w końcu kwiatuszku przepiękny zrozumiała ja tą co kocham ja ją po prostu
uwielbiam a odnalazłem ją na filmach pornograficznych wiesz ich jest mnóstwo
więc zanim ci nie powiem która to to ty będziesz szukała igły w stogu siana
a i tak nie będziesz wiedziała no ale pooglądać sobie możesz co ci tam kto
ci zabroni nie ty ja mam taką klawiaturę że aż mnie ręce bolą od pisania wiesz
jak tu czasem przyciski ciężko chodzą ale grunt że działa ty wiesz z resztą
o co chodzi tak to właśnie wygląda jak sobie sama życia nie ułożysz to nikt
za ciebie tego nie zrobi taka jest prawda i nie żebyś się zastanawiała tylko
już teraz zmieniaj sobie wszystko tak jakbyś sobie tego chciała
Otchłań
w otchłani jesteś i wiesz że tak daleko już jesteś od brzegu
w otchłani wspomnień to znane jest dla wszystkich tak bardzo i tak długo
w marzeniach zanurzona a coś się w ogóle tobie spełniło fajnie by było
już je wszystkie spełniać i musisz wiedzieć że w tych marzeniach jest utkana pewna budka
pewna rzecz tak odległa że trzeba po prostu tam dojść jak pajęcza sieć ruszona kocim ruchem
nie zatrzymuj już tego po co po co ci non stop blokować to co jest niesamowite
prowadź tam gdzie jest świetnie gdzie powinniśmy być wszyscy bo taka jest prawda
tak brutalnym spojrzeniem otaczasz niejednego faceta tak znienacka jakby chciał
żebyś do niego wróciła ale ty nie ty nie chcesz już bo po co i dobrze być może
nie pasowaliście do siebie no ale powiedz sama jaki zlepek myśli kojarzy ci się z tymi
bałwanami i snami jak na jawie ty je gdzieś tam miałaś poruszasz swymi kształtami
tak zmysłowo i swobodnie tak pięknie i modnie żeby wszystkim się pokazać wyglądasz
tak nieziemsko pięknie dziś dobre czasy nastały w ogóle właśnie jest tyle pięknych kobiet
jest w kim wybierać jasne wybieram wszystkie bo to są całe plagi chodzącego seksu
i morały ci prawią kim możesz zostać a kim lepiej nie być jeśli tylko zechcesz i tak
od niechcenia cię prowadzą tam gdzie nawet nie wiesz że możesz zajść a ja już nawet
wiem że podejście kobiet jest całkiem inne niż facetów one czują nasze myśli a to takie
piękne przyciągają nas urodą no ale chyba dużo facetów jest na tym poziomie że lubią
po prostu te takie starsze albo mega młode poniżej osiemnastki a ja lubię zwykłe babki
po jakieś osiemnaście czterdzieści cztery i to taki zakres sobie obrałem bo to już maks
jest i dalej nie ma już innych zakresów to jest mój zakres naturalny więc się nie dziwię
już sobie dlaczego płakałem ze śmiechu jak niejeden facet szedł do starszej babki żeby
ją poderwać ucałować ją troszeczkę to było mega śmieszne moja ty Izydorko mawiał taki do
niej a ona a ja na mszę już muszę iść no ale może dziś zostanę a zostaniesz no to fajnie
i ile jeszcze czasu minie zanim widzisz my poznamy niektóre tajniki ludzkiej natury
faceci i kobiety powinni się poznawać bo mam takie wrażenie że my o sobie wiemy tyle co
nic przecież faceci działają całkiem inaczej niż kobiety a kobiety niż faceci no co wy
na to żebyśmy tak poświęcili na to czas aby tłumaczyć nasze decyzje dla innych kobiet
w sensie facet siada ze swoją koleżaneczką na sofie i sobie rozmawiają i on jej tłumaczy
od czego jest łańcuch do piły dlaczego piłuje drzewo bo kobieta myśli że on to robi bo
sobie pomyślał że jest piękny dzień i tak sobie włączył piłę a on przecież musi naciąć
drzewa żeby było coś na zimę dlatego tak robi to jest sporawe nieporozumienie a przecież
takich nieporozumień jest całe mnóstwo warto rozmawiać o czymkolwiek
Poznanie
poznać kogoś i się zatracić to piękna rzecz nie uważasz ale jest jedna ta jedna jedyna
dla której świt twój ci wciąż przypomina że min nieulotnych nie raz nie zatracisz
witać się z kimś i nie odlecieć to jak nie wyzwanie przez siebie lecz kiedy w serduszku
już jakaś zostaje ty wiesz nie oddaje tego ni w słowie ni w innym i twoim rynsztunku
ile dla ciebie tyle zostanie a nie dla każdego wygoda ile zobaczysz tyle zobaczysz
jak nie zobaczysz to szkoda płynie nie woda nie ze strumyka tylko z lekkiego oczka
gładko pulsuje skrzętnie pomyka lecz to ni mors ni foczka ile jej poznasz tyle twojego
i tak bezdenna głębina ona cię wzięła za chłopa swojego a ty ją za jedną jej ni ma
w warkoczu pięknym ci się pokaże aż to są warkoczyki z kości ulana ubranie pierze
a piękna jak te strumyki co to i w lesie płyną uroczą i zapraszają do tańca
ty byś popływał nawet ochoczo ale popatrzysz se z rańca piękna i widzisz miska też pełna
dała ci jeść o to chodzi i da innego z miłości blada ty razem z nią nic nie szkodzi
ileż to razy o niej myślałeś w sercu zapala się lampka pojechać zeń gdzieś z nią czy bez
dalej i sobie odpocząć z dala i tylko przy niej takie uroki i piękno jakby księżyca
tutaj jej rączki a tutaj nogi piękne i jej słodkie lica kwiatuszku piękny jak przebiśniegi
co letnią wiosną wyrosną szukam ich zawsze bo to podbiegi i patrzę gdzie tylko wiodą
a dalej róża dzika w gęstwinie kolcami swemi zasłania i blade pole z ziemią naszemi
i państwowemi to łania a tam gdzieś sarna jeleń też biega przecież to natura dzika
i kruk przyfrunie tu do człowieka a ja go łapię jak żbika sokół na sośnie hen tam wysoko
siedzi bo zaraz odleci w lesie jak w tajdze i tylko oko wyszuka innych tam miedzi
i tarantule też się odnajdą pełno ich cała gromada setki malutkich sobie pełzają
ich się policzyć nie nada gęsi na wiosnę już przyfrunęły wysoko leciały kluczem
wylądowały tu na tej ziemi i pozostaną na dłużej zabrałbym ciebie moja kochana w niejedną
taką wędrówkę byś zobaczyła natura taka jak ja ci powiem że tu jest wielkie tornada hen
rozpętane jak je zobaczysz to padniesz piękne okazy jak twoje ramię kiedy je lekko oddajesz
nawet w kopalni duchy skruszone ni nie odgadną tam świata boją się podejść nawet spłoszone
ty jesteś duch czy łopata przecież tam tylko jakieś poczwary sobie przemierzą las wszelki
tak lekko mówię no bo do wiary to one wiedzą co jeśli i tam pobędą nic się nie stanie a
rozpoznają gęstwiny bajkowe drzewa niech tak zostanie bo to przepiękne doliny no ale jeśli
w środku ktoś skrzętnie oblata gdzieś okolice do Babajaga ze śmiechu pęknie jak duch próbuje
po cicze jakiś i w czerwień swej pelerynie a czarny fajny i silny to Wężowaty a tam niech słynie
to jest Dagonka nie inny zobaczysz skarbie to jest tak fajne z miasta też przejść się na pola
to woła cicho ale też stadnie wilków i cała swawola
Wolno
nie za szybko przyszło ci poznać mnie w swoich myślach i nie o wygląd mi tutaj tylko chodzi ale
o inne rzeczy też bardzo ważne bo i historia tu gra pewną rolę i fizyka i natura ogólna bo o czym
chcesz gadać z kobietą powiesz jej o fizyce a ona nic to jak masz z nią dalej brnąć no ale nic
poza tym muzyka jest fajna można sobie jej posłuchać ja słucham sobie disco polo fajna muza nie ma
co i tak szczęśliwym krokiem marzeń niestworzonych idąc wbrew temu co z natury mnie wyrzuca tylko
po to żeby ją z siebie wyrzucić ja nie widziałem różnicy między dużymi susami i małymi krokami
dopóki nie zacząłem chodzić potem nawet próbowałem skakać nie wyszło bo to nie moja natura a innych
no ale ja pozostałem wierny swej naturze by ją ubogacać i jej nigdy nie zatracić piękna jest ta
natura drzemiąca w każdym człowieku piękna i należy jej rozwijać tak jak niegdyś wielcy mistrzowie
powiadali natura jaka jest taka jest ale ona na dobre tory cię naprowadzi więc zrób krok po polu
chociaż jeden faktycznie po polu a zrozumiesz jak wiatr wciąga cię dalej więc jak wciąga to czemu
by nie spróbować iść jeszcze dalej i jeszcze i poznawać dalej siebie i innych bo o to w tym wszystkim
przecież chodzi niechciana jest oj niechciana ta myśl o innej niespowitej nadziei co to odchodzi
z rana i przychodzi ku niedzieli i zapał słomiany wzmacnia mu znaczenie a niech odejdzie bo to
dzieje czasów pokazują że ni czas nie każdemu ważny ale inne dary no ale samemu trzeba dobrać
sobie odpowiedni zwyczaj jak tu móc skonfigurować własne loty po bym bezchmurnym łez padole i żeby
dobrze wylądować to też trzeba potrafić zrobić i wystartować by hen nie uszkodzić nic no a podczas
lotu jakie książki chcesz czytać romanse powieści czy instrukcję sterowania kokpitem oby szybko
czytać bo kto wie kiedy przyjdzie wylądować no chyba że tam jaki zegarek wskazuje ile jeszcze czy
daleko do tej mety i nie ma przesiadek drodzy pasażerowie to jest profesjonalna obsługa tylko do
mikrofonu proszę albo niech stewardesa wszystkim powie żeby drzwi nie otwierali tam już trzeba
dolecieć do końca rodzina czeka może jacy znajomi tam zostali a tak będą czekać a ciebie nie ma
a gdzie ty ja już wylądował na spadochron wskoczył i z przesiadki desant zrobił prosto w objęcia
burzliwej pogody toż to nie PKS zrodził to cudo techniki ani nie żaglówki to co ty leci nie
gadasz i lecisz dalej spokojnie kanar nie wsiądzie nie ma jak chyba że już siedzi to idź do tego
do pilota spytaj czy jeszcze daleko i wróć spowrotem wiadomo żartuję to są tylko historie
niestworzone naszych polskich podróżników liniami lotniczymi co to w każdym szukają podróżnika
co to by im poopisywał nad jakim teraz państwem lecą co mogą tam zwiedzić i inne przyczyny lotu
akurat tutaj no bo niby czemu mielibyśmy lecieć w innym miejscu a może tu najbliżej a w Japonii
to chyba dla polskich da gamma już dawno przygotowali ulotki żeby je czytali w trakcie podróży
i specjalnie zostawili po japońsku żeby ci je długo rozszyfrowali ale spokojnie Polak potrafi
i na koniec poda wszystkie odpowiedzi rebusów na tych ulotkach co one oznaczają tu coś wykreśli
tam zapisze i trzeba zobaczyć czy będzie dobra odpowiedź no bo jak to a możem co wygramy na
mecie
Tak kochanie
czy rozpoznajesz ten dystans między nami żebyśmy tylko byli sami
lecz nie byli ni w pamięci tej chwili cośmy się w niej wzajemnie
zauroczyli ni palindromy tego nie wychwycili cośmy się w sobie nie
zadużyli ni na plakatach nie napichcili cośmy się w sobie nie namyślili
ni na broszurach nie nakreślili cośmy się w sobie nie zapatrzyli ni
w księgach znowu dusz nie wyryli cośmy się w sobie nie pododkryli ni w
talizmanach nie nanosili cośmy się w sobie nie patroszyli ni w zeszyt
uwag zmieścić nie chcili cośmy się w sobie nie ocenili ni w prawdach katedr
nie wymodlili cośmy się w sobie nie przeznaczyli ni w kręgach znojów nie
namyślili cośmy się w sobie nie naprawili ni w donic kwiatów nie nasadzili
cośmy się w sobie nie odsłonili ni w kuchni kątach nie przyprawili cośmy
się w sobie nie udławili ni w granic krajów nie odprawili cośmy się w sobie
nie przepędzili ni w mogił pustce nie przypudrzyli cośmy się w sobie nie
pobronili ni w zakres komór nie wypuścili cośmy się w sobie nie pogadzili
ni w drwin i trwogach nie przemówili cośmy się w sobie nie odrodzili ni
w łzach potoków oczów nie łkwili cośmy się w sobie nie przysłówili ni w
zakresowych historii chwili cośmy się w sobie nie dowdowili ni w wojen
bóstwach nie rozwalili cośmy się w sobie nie przyczołgwili ni w domach
krytych nie zostawili cośmy się w sobie nie przebudzili ni w rękach pracy
nie narzucili cośmy się w sobie nie wpękadzili ni w dolnych górach czas nie
spędzili cośmy się w sobie nie odwiedzili ni w plemion żmiji nie nagrawili
cośmy się w sobie nienarytmili ni w czasu wstędze nie pozwiązwili cośmy się
w sobie nie wyprawili ni w smutku życia nie to przeżyli cośmy się w sobie
nie miłościwi
Pomoc
kiedy chcę ci faktycznie pomóc to popsuję ci wszystko co twoje na mojej drodze
spotkam po to żebyś mogła to sobie naprawić bo po co ci niby wszystko takie
jakie być powinno skoro przecież ono tak naprawdę nie jest takie tylko jest
za zasłoną tego co powinno być w rzeczywistości trwasz w jakimś dziwnym świecie
który nijak ciebie nie ochrania znajdź w końcu swoją tarczę i sama walcz o to co
jest dobre i sprawiedliwe co ty nie słyszałaś o tych co dają ci tarcze za darmo
specjalnie popsute żeby wróg mógł je zniszczyć jednym uderzeniem trwaj w dobrych
zawodach a nie tu w jakiś dziwnych takich rzeczach nikt ci nie kazał faktycznie
brnąć w bzdury sama sobie taką drogę obrałaś ty sama tak jak i ja jesteśmy
odpowiedzialni za swoje życie i nikt inny pamiętaj na samym końcu to do nas
będą mieli pretensję albo nas pochwalą za to cośmy narobili tak więc uważaj
miej litość nad sobą po co kolejna nieudana noc i dzień i po co kolejne łzy i
połamane serca nie lepiej pójść taką drogą na jakiej już smutku nie zaznasz no
jasne że lepiej a taka droga jest i ty to wiesz i ja i inni i my wszyscy tego
szukamy a ja już nawet znalazłem i wieczne szczęście u boku tych którym na nas
naprawdę zależy i vice versa tak więc nie oczekuj pomocy od ludzi którzy sami
ledwo co wiążą koniec z końcem oni ci zrobią tak że ty jeszcze będziesz tego
żałowała że sama nie zaczęłaś robić bo oni tylko myślą żeby już skończyć zanim
jeszcze nie zaczęli to po co się za to biorą jak i tak mają popsuć to co nawet
nie zaczęte pamiętaj nie przetestujesz nie będziesz wiedziała jak działa po prostu
lepiej od razu zobaczyć i potem podobnych bzdur nie brać niż płakać z nerwów i
mówić sobie nigdy więcej a za moment robisz to samo i te same łzy przecież one
mają ciebie nauczyć czegoś one nie są po to żeby sobie od tak po prostu leciały
nie miej mi tego za złe że ci wytykam tak błędy toć to moja dola żebym ci tak
robił a ty wróć z tej eskapady silniejsza i jeszcze lepsze miej pomysły niż teraz
a jak ci nie starczy na sms-y to i jeszcze z nim nie zerwiesz a no tak szkoda
pakietu nawet już dziś wszyscy fejsbukowicze odpowiedzą chórem a ja wam mówię że
po co wy tam w ogóle siedzicie dziś już nie ma tych komunikatorów co kiedyś po co
promować biedę kiedyś na gadu-gadu można było sobie normalnie popisać a dziś tylko
popisujesz się okropnymi do bólu zdjęciami żeby tylko zrobić innym na złość
i kolejna huśtawka sfotografowana lepiej pokazać coś innego coś fajnego a nie
ciągle to samo i nie obrażaj się na mnie moja miła ty dobrze wiesz że mam rację
I tylko
i tylko jedna taka mała iskiereczka w sercu się zatliła
bo tylko przez tą małą chwilę jak w pociągu troski i z małą łezką w świat gdzieś
pojechała i sobie dalej jeszcze bo jeszcze chwila i kolejny pociąg mi odjedzie
a ja chcę przecież gdzieś dojechać ale jeszcze nie wiem gdzie jak mi się podoba
to może zostanę kochana to nie podróż tylko błąkanie się po niczym i szukanie
niczego ty musisz być bardziej konkretna wiedzieć po co to robisz co robisz co
i gdzie masz i czego szukasz albo kogo a nie ty myślisz kobieto że znajdziesz
sobie faceta ty pomyśl czemu go jeszcze nie masz może wcześniej modliłaś się o
spokój wiem to on by ci ten spokój przyniósł a tak to widzisz sama jak to jest
normalnie i tyle osób niby nic sobie nie robi z tylu problemów o jejejej o jejejej
a prawda jest taka że w tle już tam ganiają żeby wyszło jak najlepiej wiesz co
biorą sobie takich ludzi - lepy co ci się przykleją do nogi tak że nie możesz ich
oderwać bo widzą kasę wiesz oni wezmą kasę a inni tam już działają nad ich
wspólnymi projektami a ciekawe kto teraz za to kasę weźmie wiesz oni poszli nawet
po całym świecie no bo tak jedni dają kasę tutaj inni tutaj ale to możesz łatwo
zobaczyć że coś jest nie tak po prostu biorą kasę mieli dać na coś innego a biorą
dla siebie i co robią dobrze jasne że nie miało iść na wyższe cele nawet takie może
poważne a poszło na byle co dosłownie bo sobie chcieli knajpki pootwierać na
całym świecie to teraz mają pootwierane nawet tego nie potrafili zrobić
po prostu nieroby jakich mało miało iść na sprzęt dla małych dzieci a nie
poszło no bo wiadomo ich knajpki nie prosperują bo nie znają się nawet na tym
więc musieli wpompować w nie jeszcze więcej kasy ty ciekawe czemu u siebie
ich nie postawili u nich nie ma nic a budują w stanach niewiadomo co tam
chcą zgrywać bogaczy no to się bardzo ubogacili mogą już jechać teraz do stanów
o proszę cię bardzo szeroka droga nikt ich tu nie trzyma ludzie ich dawno
znienawidzili jak taki ktoś może myśleć w ogóle o takim biznesie przecież takie
rzeczy są dla ludzi dobrej woli a nie dla tych ciamajd co to chcieli pokazać że
nie wiadomo kim są wielkie państwo niech teraz siedzą sami cała okolica tylko
czeka aż sobie stąd pojadą z resztą już od dawna a czemu oni tu są bo stąd biorą
pieniądze a nie sory brali bo już tego nie ma no niestety jak coś budujesz to
wiesz niech to samo się utrzymuje a nie ty do tego coraz więcej dopłacasz nie
mają swoich dochodów ty a biorą kasę co miała na szpitale iść żłobki na domy
starców domy dziecka oni to sobie pobrali ty stoją na zdjęciach jak to oni nie
wspierają potrzebujących ty a przez nich oni nie mają nic a sami biorą te
pieniądze i za nie knajpy budują ty widziałaś żeby ktoś wybudował super knajpkę
za grube pieniądze ta knajpa nie zarabia i co chwila idą na to grube pieniądze
oni są po prostu debilami jakby każdy tak robił to by dawno niczego nie było
a czemu oni mają takie pieniądze bo po prostu starzy byli w niemieckim SS i
teraz im głupio ale już nic nie mają do gadania luft wava jechana jechać z nimi
nie patrzeć gdzie bijesz
No i po co
No i po co tyle starań o nic powiedz po co chcesz czytać między wierszami historie
niepodobne do żadnych innych ani te ani inne nie uzdrowiły twojego wizerunku i jeszcze
oby go nie podniszczyły dodatkowo i po co ci kolejny brzask niespełnionych obietnic i
tylko ty wiesz ile jeszcze w głowie ci zostało powiedz mi to mało jest czy nie mało ile
jeszcze chcesz biec i za czym za marchewką którą masz zaczepioną na kijku przytwierdzonym
do twojej głowy ty myślisz że ta marchewka ucieka ona porusza się razem z tobą może po
prostu ściągnij ten kijek z głowy i będziesz mieć marchewkę już w garści niejeden
poliglota już myślał jak rozwiązać ten problem no a widzisz już jest sens nawet w tym
żeby zobaczyć że taka marchewka stanowi problem ale to nie znaczy żeby nie sadzić
marchewek gdzie niektórzy persfazją chcieliby w taki sposób zmusić innych do myślenia
właśnie nad tym i do czasu kiedy problem nie zostanie rozwiązany marchewek nie można sadzić
nie i tyle kropka a ktoś powie a ja sobie posadzę człowieku dawno do gleby dają takie
substancje że ty tej marchewki nie posadzisz nigdzie na ziemi nawet u siebie w doniczce
no ale to jest dobre bo taka jest ekonomia i na tyle właśnie pozwala co z tego że harujesz
jak ciebie nie ma w domu nawet a co żonie nie chce się otworzyć nóg szeroko człowieku
weź przestań gadać bzdury to nie pieniądze są tu najważniejsze a seks nie z tobą to do
innego ona pójdzie żebyś potem nie płakał że żona daje innemu to twoja wina a nie jej
piękna babeczka jej chce się pogruchać ale to jest nasze życie właśnie na tym łez padole
pełno paplaniny a efektów zero czy to raz nie można jednej rzeczy zrobić żeby była po
prostu zrobiona ciągle jest coś nie tak ciągle coś i tylko patrzysz kiedy skończy się
kolejna sekcja pytań jedne głupsze od drugiego wśród ludzi których nienawidzisz znajdzie
się światełko w tunelu bo z tego grona trzeba przecież wyjść wśród rzekomej rodziny
która jest przy tobie dla twoich pieniędzy przestań udawać dawno to leży i kwiczy jak
dzik pod jarzębiną i twoja kokieteria kobieto nieszczęsna jest na nic kiedy on do starych
idzie a ty innych wolisz i co takiego bierzesz sobie za męża przemyśl swój wybór malutka
bo on ci seksu nie da ino penetrację a jak penetracja bez seksu to jak jechać samochodem
bez oleju przecież to można wszystko poniszczyć i gdzie ja taki drugi silnik dostanę
I bez niej
I bez niej przyszło mi iść tajemnymi drogami dwóch serc uwikłanych w jednej otchłani
i bez jej myśli i uczuć słowa lecą z motylami drogami z dwóch nici pajęczych utkanych
i bez niej w odbiciu lustrzanym jak w zatopionym słońcu mierzą się po dwa komary
i na jej myśl spocząć nie może bo i tu inne patrzące się skomlą która idzie i tak niegorzej
i bez niej to co ci dziś się przyśni zrozumiesz zanim mgła poranna z rosą zmiesza twoje myśli
i bez niej w świetle księżyca policzysz poruszające się punkty białe jak gwiazdy mroku stałe
i stale pragnące gwiazdy twej obecności w ich obliczu a nie w ukryciu ciemnego pokoju no bo
jak go oświetlisz lampką nocną czy światłem jarzeniówek które i tak zaraz zgasną a gwiazdy w
mroku nie zasną ino czuwają bo ty w ogóle spać jeszcze potrafisz nie gorzej i nie czulej od
nich a one pragną ciebie a wiesz jakie są piękne te prawdziwe gwiazdy a nie to co rusza się
jak te nasze pojazdy co to na Orlenie tylko na chwilę a korek większy niż do tankowania i
bez niej twe poglądy są i to ważne jest i będąc tą chwilą między tym co będzie i tym co było
i dla rymu bez niej dzień ciemniejszy ale zgoła nie sprawdzisz tego gdy tej jeszcze nie było
możesz i w przyszłość wyruszyć i w niej namieszać teoretycznie lub w przeszłości szukać
odmętów swej duszy to jak kat który każe ci czekać do ostatniej suszy aż napijesz się do dna
a kiedy ta już minie to on ci mówi a teraz i nic nie zjesz nawet to ty już nie wiesz czego
pragniesz być pod nią czy na niej i bez niej w dzień katuszy twej duszy umęczonej co serca
biednego znieść lamentów dawno już nie może bo dusza się wyrywa ku lepszej pogodzie a serce
umęczone w gorszej na deszczu łez wystawione jak i w płaczu społecznym i ty nie jedna tak
skomlesz obficie jak gdyby w kanionie twego ducha morze spłynęło po jego dnie obficie aż tu
nagle tak wielka posucha i nadziei koniec niby ale jeszcze oczy otwierasz bo o nie tak być
nie może że ty jedna na tym świecie a wszyscy inni tak fajnie mają o nie możesz mi wierzyć
że są tacy co ci szybciej skłamią niż w oczy powiedzą że tak płaczą mocno bo tylko pieniądz
w ich portfelu drwi z nich gdy inni już przestali bo im się nawet już tego nie chce co tylko
niby książąt bawi tak bardzo i tak wielce co tylko myśl twoja dławi się tym czym prędzej nie
chce nawet stąpać po drogach bezsensu a zobacz ile to razy było tak że jedno chce a inne nie
no ale to zawsze dwoje a nie jedno tylko w mroku ściany szuka żeby do kuchni dojść bo ciemno
wokół długa a do ranka jeszcze czasu starczy i bez niej za rękę pójdziesz do tego miejsca jaki
nikt ci nawet nie wskazał bo może nawet dziś tam nikogo nie było albo wcale od miesiąca i wiesz
wybierasz tak jak ci zależy żeby coś się działo i porobić czasem warto a nie tylko jęczeć że
kolejny dzień jest zmarnowany to przecież nie tylko tobie się przydaża my wszyscy wszak
jesteśmy tacy sami identyczni jak widzę deszcz to też chcę płakać razem z nim a tu jeszcze takie
ciemne chmury jakby zapowiadały że to gleba ma się nasączyć i te sprawy jakby nam tu odkładały
a one mówią i co dalej chcesz rozpatrywać te nudne obrazy swojej rozpaczy i z głębin mroku ci
wyciągną co ty mówiłaś inaczej niż widzisz teraz przed sobą i mówią nie chcesz nie idź ale wiesz
oglądaj dalej sobie chmurki a tam gdzieś czekają jakie półmroku o to może nową jarzeniówkę mają